Coma w świetnej formie. Koncert w Stodole [zdjęcia]

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię.

Zespół przywitany okrzykami radości, rozpoczął koncert (czwartek, 12.12.2013) w mroku, utworem „0RH+”. Podczas 2,5 godzinnego koncertu wykonali piosenki ze swoich różnych albumów. W setliście pojawiły się m.in. „Trujące rośliny” „System”, „Tonacja”, „Zbyszek” czy „Wojna”. Ogromnym entuzjazmem publika zareagowała już na pierwsze dźwięki piosenki „Listopad”. W połowie koncertu nastąpiło delikatnie zwolnienie tempa, wtedy w Stodole rozbrzmiał „Parapet” i „ Daleka Droga Do Domu”.

Zobacz również: Koncerty w Warszawie w 2013/2014 [zapowiedzi, bilety]

Choć ich ostatni koncert w Stodole odbył się miesiąc temu, sala i tym razem wypełniona była po brzegi. Jako że był to jeden z ostatnich koncertów kończących trasę przed świętami, Piotr Rogucki składał fanom świąteczne życzenia -Żebyście mieli dużo znajomych, którzy was lubią. Nie takich, którzy tylko udają, że was lubią- mówił pomiędzy utworami Rogucki.

Nawiązując do zbliżającego się końca roku, Piotr Rogucki żartował też, że ich marzeniem noworocznym i marzeniem na przyszłość jest wprowadzenie do muzyki metalowej radości i zabawy, nazwał ten gatunek Metaldisco.

Coma znana jest już z długich koncertów i z tego, że na nawoływania ludzi, powracają na scenę z bisem parokrotnie. Tym razem w setliście nie znalazł się utwór „Sto Tysięcy Jednakowych Miast”, podczas którego zespół schodzi ze sceny do publiczności, a cała sala siada na podłodze, tworząc niesamowity klimat. Zamiast tego pożegnali się utworem „Spadam” oraz „Jutro”.

Zespół powstał 15 lat temu w myśl tworzenia muzyki, która łączy mocne brzmienia z poetyckim tekstem, wychodzącym spod pióra lidera Comy. Choć wielu wiernych, wieloletnich fanów, nie do końca akceptuje przemianę wizerunku Roguckiego, to w całości zespół na żywo rekompensuje wszelkie żale.

Za kilka dni Coma rusza w europejską trasę z zespołem Therion. Zagrają jako support we Włoszech, Szwajcarii, Francji, Anglii, Holandii i w Niemczech.