Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coraz lepsze wyposażenie inowrocławskiej lecznicy

redakcja
redakcja
fot. SXC
fot. SXC redakcja
Szpital mimo kryzysu trzyma się nieźle. Nie grozi mu zamykanie oddziałów, chociaż pacjentów przybywa

- W zeszłym roku nie zachodziło niebezpieczeństwo zamykania czy zawieszania działalności szpitalnych oddziałów, mimo świadczenia coraz więcej usług medycznych - podkreśla dr n. med. Eligiusz Patalas, dyrektor Publicznego Specjalistycznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Inowrocławiu.
Podstawowym źródłem finansowania działalności PS ZOZ są pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia. W 2009 r. na usługi medyczne, także zaległe z poprzedniego roku, uzyskano ponad 90,7 mln zł. Były one wyższe o prawie 14 mln zł w stosunku do 2008 r. Natomiast własne przychody wyniosły 6,5 mln zł, co stanowiło 7,2 proc. Zakład wykonał zeszłoroczny plan finansowy. Zysk brutto, przed weryfikacją, oszacowano na około 750 tys. zł. Dodajmy, że inne lecznice są bardzo zadłużone, np. dług Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy urósł do 125 mln zł. Według Barbary Nawrockiej, rzecznika NFZ, już w styczniu ub. r. dyrektorzy szpitali zostali poinformowani, żeby nie wydawali więcej niż to, co mają zapisane w kontrakcie. Zakładano bowiem mniejsze wpływy ze składek zdrowotnych.
Rośnie liczba chorych
Ubiegłoroczna działalność PSZOZ zapewniła bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańcom naszego regionu. - Żadne okoliczności nie stanowią podstawy do odmowy udzielania świadczeń medycznych, jeżeli osoba wymaga natychmiastowej pomocy ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia. A obciążenie pracą naszego personelu jest bardzo duże przy jednoczesnym niewysokim wynagrodzeniu, o wysokości którego decyduje państwo - dodaje dyrektor Patalas.
W 2001 r., kiedy szpital poddano restrukturyzacji, zakładano leczenie 25-27 tys. pacjentów. Teraz jest o 6 tys. więcej. Niestety, z każdym rokiem wzrasta zachorowalność na choroby układu krążenia i choroby nowotworowe. Na podkreślenie zasługuje coraz lepsze wyposażenie szpitala mimo reżimu finansowego. Władze powiatowe wspomagają finansowo lecznicę w zakup aparatury, także w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. W br. zainstalowano 64-rzędowy tomograf komputerowy, wartości 4,3 mln zł. Na ukończeniu jest budowa pawilonu dla nowoczesnej stacji dializ.
Płacą za usługi
Niemały wpływ na zwiększenie świadczeń zdrowotnych, w tym dostępności do specjalistów - do których i tak są długie kolejki przy w dalszym ciągu ograniczonych i limitowanych środkach na leczenie - mają kontrakty zadaniowe, podpisywane w ramach umów cywilno-prawnych. Na ostatniej sesji rady powiatu, kiedy przyjęto sprawozdanie z działalności PS ZOZ, radna Danuta Kruszewska poruszyła m.in. sprawę wypoczynku lekarzy, pracujących dłużej niż 7,5 godz. - To dobrowolny wybór. Zdarza się, że lekarze są przemęczeni, ale nie ma możliwości prawnej, aby zakazać tej formy pracy. Generalnie już niemal w całej Europie ten system dominuje od 9 lat. Jeśli weźmiemy pod uwagę duży niedobór kadry specjalistycznej, to kontrakty zadaniowe zapewniają skuteczne rozwiązanie. Płacimy za wykonywane usługi, a nie za utrzymanie lekarza na etacie - zaznaczył dr Patalas.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto