"...coś jeszcze musiało być" w Teatrze Żydowskim. Wygraj bilet na spektakl [KONKURS ROZWIĄZANY]

Karolina Kowalska
"...coś jeszcze musiało być" w Teatrze Żydowskim. Wygraj bilet na spektakl [KONKURS]
"...coś jeszcze musiało być" w Teatrze Żydowskim. Wygraj bilet na spektakl [KONKURS] mat. pras.
W dniach 22-24 stycznia w Teatrze Żydowskim w Warszawie zobaczymy po raz pierwszy od grudniowej premiery spektakl „...coś jeszcze musiało być” na podstawie opowiadań Hanny Krall w reżyserii Izabelli Cywińskiej. Na sobotnie przedstawienie mamy dla Was bilety.

Izabella Cywińska od dawna przymierzała się by przenieść na scenę opowiadania Hanny Krall. Raz tylko zaadaptowała jej teksty, realizując „Drugą matkę” dla Teatru TV (1999). Obok Myśliwskiego Krall należy do najwyżej cenionych przez Cywińską autorów współczesnych. O jej ascetycznych reportażach, materii najtrudniejszej do przeniesienia na scenę, w których tak mało słów nasyconych tajemnicą i metafizyką, ktoś powiedział: „aneks do Biblii”.

Cywińska znalazła oryginalny sposób, napisała zawieszoną na pytaniach adaptację. Pisząc swój scenariusz „…coś jeszcze musiało być” (na podstawie tekstów z książek „Hipnoza”, „Tam już nie ma żadnej rzeki” i „Dowody na istnienie”) odsłoniła maszynerię teatru, by miejscem akcji zrobić pustą scenę. Spór o prawo do sądzenia winy w czasie „próby” prowadzą tam reżyserka, aktorzy i postacie z reportaży Krall. Jest wśród nich jedna z najważniejszych jej bohaterek, Apolonia Machczyńska, którą los skazał na dokonanie dramatycznego wyboru pomiędzy własnym życiem a życiem swojego ojca i dzieci.

W połowie spektaklu pojawia się też Cadyk z Kocka. Przychodzi na „próbę” nieproszony, prosto z XIX wieku. Przychodzi, bo go przywołała „pieśń czasu”, wyśpiewana z głębi zegara. Jest także tłum gości nawiedzających mieszkanie sąsiadów z ulicy Andersa. „To nie są duchy, tylko ludzie, którzy tam kiedyś mieszkali”. Zginęli w getcie. Teraz wracają do siebie, do własnego domu. Jest czarniutka dziewczynka, znana także z wielu innych książek Krall. „W niej są wszystkie dzieci wojny”. Dzięki jej losom przywołany jest najważniejszy w tym spektaklu temat: winy niezarzucalnej - „Nie można jej zarzucić, nie można za nią ukarać, w sobie ją się nosi, czasami przez całe życie”.

Bilety do Teatru Żydowskiego. Zobacz spektakl "...coś jeszcze musiało być" [KONKURS]

Teatr Żydowski - bilety na "...coś jeszcze musiało być" mogą być Twoje! [KONKURS]

Jak zdobyć podwójne zaproszenie na sztukę 23 stycznia (sobota) na godz. 19:00?

1. zarejestrować się w naszym serwisie, podając swoje imię i nazwisko (tylko do wiadomości redakcji)
2. Polubić na Facebooku warszawa.naszemiasto.pl
3. Polubić na Facebooku nasz specjalny serwis z konkursami - Konkursy Warszawa

4. odpowiedzieć w komentarzu na pytanie:

Który reportaż lub opowiadanie Hanny Krall lubisz najbardziej i dlaczego?

Nagrody otrzymają autorzy najciekawszych i najbardziej oryginalnych odpowiedzi. Na Wasze zgłoszenia czekamy do 22 stycznia (piątek) do godz. 12:00. Zwycięzcy zostaną poinformowani e-mailem, a podwójne zaproszenie będzie do odebrania w kasie teatru przed spektaklem.

Zgłoszenia osób niezalogowanych oraz nie mających wypełnionego w całości profilu nie będą rozpatrywane.
Zapoznaj się z regulaminem konkursów w serwisie warszawa.naszemiasto.pl Kliknij tutaj!


Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres patronaty@naszemiasto.pl
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres projektyspecjalne@naszemiasto.pl


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Trzymał w ramionach Jane Fondę - poznaj jego historię!

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kinga.l
Zdecydowanie moim ulubionym reportażem Hanny Krall jest "Zdążyć przed Panem Bogiem". Darzę tę książkę ogromnym sentymentem, z dwóch powodów. Po pierwsze, pisałam na jej temat pracę maturalną, przez co zawsze będzie dla mnie szczególna. Drugim powodem jest tematyka, jaką podjęła autorka- bardzo trudna, wzruszająca i wręcz wstrząsająca. Reportaż ten porusza tematy dotyczące powstania w getcie warszawskim. Zawiera wiele historii pokazujących odwagę ludzi znajdujących się w tej niestety - beznadziejnej sytuacji oraz ich wzajemne poświęcenie i wsparcie. Mówi o chęci udzielenia pomocy innym ludziom szybciej, niż spotka ich śmierć, stąd też tytuł reportażu. Zmusza do refleksji i daje wiele do myślenia na dłuższy czas. Jest to jedna z książek, których się nie zapomina. Polecam każdemu.
A
AnitaMarta
Zdążyć przed Panem Bogiem, a dlaczego ? To pierwsze dzieło, które wyszło spod ręki pani Hanny przeze mnie czytane. Poruszyło i zszokowało mnie na tyle, że sięgałam po więcej i więcej. Mimo, że pisze o rzeczach niełatwych, to jakże ważnych i poruszających. W wyjątkowy sposób okazuje szacunek innym ludziom i ucz nas jak szanować!
a
agakru90@...
Hanna Krall porusza bardzo ciężkie i smutne autentyczne historie . Mój osobisty faworyt to " Dowody na istnienie".To historia o losach ludzi połączonych ze sobą przez przypadek. . O pięknych gestach, które przywracają wiarę w człowieka. O duszach zmarłych, którym trudno jest się pożegnać....Bardzo polecam
W
Włodara
Bez wątpienia jest to ,,Zdążyć przed Panem Bogiem" który ukazuje nam problemy narodu żydowskiego w życiu codziennym w Gettcie. Dramat ludzi opisany przez autorkę na podstawie rozmowy z Markiem Edelmanem mieszkańcem tego miejsca w sposób dosadny przedstawia nam bezsens i ironie tego miejsca. Niby wszystko jest Ok , są szkoły , sklepy , fabryka czy nawet Policja ale jest to udawane życie za murami, ludzie ci żyją w ciągłym strachu i niepewności o swój los. Codziennie odjeżdza transport pociągiem do ,,lepszego " miejsca ,,przesiedlenia" a w rzeczywistości ludzie ci są wywożeni do obozów gdzie czeka ich śmierć. Co jest lepsze bieda i cierpienie czy choć chwilowe poczucie możliwości wyjazdu do nowego ,,lepszego miejsca"?Świat marzeń tych cierpiących ludzi , którzy nieświadomie idą na pewną śmierć!
m
magang
"Zdążyć przed Panem Bogiem", ponieważ interesuje mnie tematyka II Wojny Światowej, a szczególnie Powstania Warszawskiego. Pomimo trudnej tematyki takich książek , lubię je czytać starając się wczuć w to co przeżywali wtedy ludzie i co kierowało oprawcami, którzy zgotowali im taki los...
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie