Kolejny raz kibice siatkarzy Cuprum Mundo Lubin byli świadkami nerwowego spotkania w wykonaniu swojego zespołu. W drugim meczu z rzędu lubinian o wyłonieniu zwycięzcy pojedynku musiał zadecydować tie-break. Przed tygodniem Cuprum przegrało na wyjeździe z Olimpią Sulęcin 2:3. Koszmar miał się nie powtórzyć, a jeśli znowu miało dojść do piątego seta, to wygrać miał Cuprum. Udało się.
Zespół Piotra Szarejki ograł we własnej hali Krispol Wrześnię 3:2 (25:21, 23:25, 25:19, 23:25, 15:13). Tak jak w poprzedniej kolejce tak i teraz, po trzech partiach prowadzili lubinianie. W czwartym secie jednak przegrali i o wszystkim decydowała dodatkowa partia. W końcu to jednak siatkarze Cuprum schodzili z parkietu zwycięsko. Teraz zajmują piąte miejsce, a w kolejnym spotkaniu zagrają z Chemikiem Bydgoszcz. Ten mecz odbędzie się w Lubinie w ramach rundy rewanżowej. W pierwszej kolejce Chemik wygrał 3:1.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?