Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarna Procesja Nauki. To jednak tylko wstęp to wielkiego strajku

Piotr Wróblewski
Czarna Procesja Nauki. Uniwersytet strajkuje
Czarna Procesja Nauki. Uniwersytet strajkuje Szymon Starnawski
"Chcemy prawdziwej reformy nauki!" - twierdzą przedstawiciele środowiska naukowego i przygotowują pierwszy od 1981 roku protest. Czarna Procesja Nauki wyruszy w środę 10 czerwca w samo południe, spod bramy UW i dojdzie pod Kancelarię Premiera. To jednak tylko wstęp to wielkiego strajku.

Od pewnego czasu środowisko naukowe i studenci domagają się zmian, a także reformy dotyczącej szkół wyższych. W czasie protestów żaków słyszeliśmy m.in. hasło "Uniwersytet to nie firma". Mniej więcej w tym samym czasie naukowcy zorganizowali wykład okupacyjny przed gmachem Ministerstwa Nauki. Gdy te formy sprzeciwu nie przyniosły oczekiwanego skutku, środowisko posunęło się o krok dalej.

- W środę na 16 polskich uniwersytetach zawisną czarne flagi. Wyrażamy sprzeciw wobec polityki rządu. Środowisko naukowe ma dość takich działań. To czerwona kartka dla rządzących - ekscytuje się Aleksander Temkin z Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej. - To pierwszy protest środowiska naukowego od 1981 roku. Sytuacja jest dramatyczna - dodaje.

Środowisko naukowe domaga się reform

"Protestujemy przeciwko polityce Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, która przypomina cichy pogrzeb polskiej nauki" - czytamy na stronie Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej, który jest organizatorem całego wydarzenia. Procesja, która odbędzie się w środę, będzie miała charakter żałobny. Twórcy akcji proszą o ubranie się na czarno. W manifestacji wezmą udział przedstawiciele różnych uczelni z całego kraju. Ma to być wstęp do protestu całego środowiska. Swojego poparcia udzielili również studenci.

- Nasze postulaty otrzymały poparcie 70 instytucji. Jeżeli rząd nie spełni tych postulatów, wtedy zorganizujemy dalej idące protesty jesienią, tuż przed wyborami - przekonuje Aleksander Temkin.

Główne postulaty protestujących związane są z procesem urynkowienia uniwersytetu. Strajkujący sprzeciwiają się stosowaniu logiki rynkowej na uczelni. Nie tolerują również rozrostu urzędniczej biurokracji. Poza tym uważają, że szkolnictwo jest niedofinansowane. Apel środowiska naukowego prezentuje się dramatycznie:
"Plan wyniszczenia szkolnictwa wyższego we wszystkich niemal ośrodkach pozametropolitalnych powoduje intelektualne pustynnienie kraju. Ośrodki, które przetrwają, będą skazane na coraz brutalniejszą konkurencję
o coraz szybciej topniejące środki. W najgorszej sytuacji będą młodzi adepci nauki. Już dziś młodzi naukowcy nie mogą liczyć na czytelną normalną drogę kariery i są zatrudniani na coraz bardziej głodowych umowach śmieciowych" - pisze Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej, na stronie wydarzenia.

W środę ulicami Warszawy przejdzie Czarna Procesja Nauki. Będziemy na miejscu i przygotowujemy dla was relację z tego wydarzenia.

Zobacz też: Studenci Uniwersytetu Warszawskiego protestowali. "Uniwerek to nie korpo" [ZDJĘCIA]
Zobacz też: Uniwersytet podzielony. Parlament przyjął nowy regulamin - będzie protest?


od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto