Czarne BMW na dnie Wisły
Praca na Wiśle to jedno z najtrudniejszych zadań, z jakimi zmagać się mogą nurkowie. Skuteczne poszukiwania utrudnia silny nurt i słaba widoczność. Mimo to tym razem misja została zakończona powodzeniem. Ratownicy otrzymali zgłoszenie dotyczące auta, które stoczyło się ze skarpy i wpadło wprost do rzeki. Osoba, która zawiadomiła nurków była obecna na miejscu. Zgłaszający poinformował, że nikt nie znajdował się wewnątrz pojazdu.
Kliknij w galerię, by zobaczyć zdjęcia z akcji
Na miejscu zjawili się przedstawiciele różnych służb mundurowych. Zdjęcia z akcji przedstawiają zarówno wizerunek strażaków, jak i policjantów. Do akcji poszukiwawczej wkroczył nurek, który po kilku minutach odnalazł na dnie rzeki czarne BMW. Za pomocą wyciągarek samochodowych maszynę odłowiono na brzeg. Strażacy relacjonują, że akcja przebiegła sprawnie oraz bezpiecznie. Oprócz Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Warszawy w akcji udział brały zastępy JRG Otwock oraz OSP Sobienie Jeziory.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?