- Poprosiłem radnego, by przesłał mi swoje cv - mówi Grzegorz Napieralski. - Jestem pod wielkim wrażeniem tak bogatego doświadczenia, zaangażowania w różnych miejscach. Tym, że biegle mówi po francusku, zna też angielski i inne języki pozaeuropejskie. Mój podziw budzi, że jest zawsze pozytywnie nastawiony. Nauczył mnie, że mówi "pokombinujemy jak to zrobić", a nie że się nie da. Zaraził mnie pozytywnym myśleniem i trzeźwym spojrzeniem.- Dziękuję że tak mnie ładnie przedstawiłeś, bo ja tak o sobie mówić nie potrafię - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej w Stargardzie Amadou Sy. - Żona i dzieci poparły pomysł kandydowania. Powiedzieli, że z tym też sobie dam radę. To była tajemnica poliszynela, wiem że mieszkańcy już trzymają za mnie kciuki.Amadou Sy ma 55 lat. Żonaty, troje dzieci. Z wykształcenia mgr inż. geologii. Urodził się w Senegalu, od 20 lat mieszka w Stargardzie. Mówi, że ma tu wspaniałych sąsiadów i przyjaciół.W wyborach do rady miejskiej Amadou Sy dostał 283 głosy i był to drugi wynik wśród kandydatów SLD.- Może ze Stargardu popłynie sygnał, że liczy się człowiek, a nie wyznanie religijne, przynależność do wspólnoty narodowej, czy kolor skóry - dodał Grzegorz Napieralski. - Czas to zmienić!***Więcej w środowym papierowym wydaniu Glosu Szczecińskiego
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?