Czerwone mięso może zwiększać ryzyko cukrzycy

Cukrzyca to choroba o złożonej etiologii – do rozwoju tego schorzenia przyczynia się między innymi dieta bogata w węglowodany proste. Jak dowiedli naukowcy z Harvard School of Public Health, nie mniej szkodliwe dla zdrowia jest czerwone mięso (wieprzowina i wołowina).

Rola czerwonego mięsa w rozwoju cukrzycy typu 2

Wyniki badań prowadzonych przez amerykańskich naukowców okazały się zaskakujące: spożywanie nieprzetworzonego czerwonego mięsa (np. w formie hamburgera) może zwiększać ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 aż o 12%. W przypadku mięsa przetworzonego (np. parówka w hot dogu), prawdopodobieństwo wystąpienia cukrzycy wynosi aż 32%. Co ciekawe, obróbka sprawia, że niekorzystny wpływ czerwonego mięsa na organizm rośnie nawet przy mniejszej porcji mięsa.

Dlaczego czerwone mięso przyczynia się do zwiększenia ryzyka rozwoju cukrzycy typu 2? Elżbieta Sternal, dietetyk z Poradni Dietetycznej „Porcja Zdrowia” w Toruniu, wyjaśnia, że „za ten niekorzystny związek odpowiadać może z pewnością duża zawartość kwasów nasyconych w czerwonym mięsie (patogeneza chorób układu krążenia i cukrzycy), wysoka zawartość żelaza w mięsie (rozwój oporności tkanek na insulinę) oraz zawartość soli i azotanów w mięsie przetworzonym”. Szczególnie niekorzystna dla organizmu jest wysoka podaż żelaza, która może przyczyniać się do zwiększenia poziomu substancji zapalnych, a co za tym idzie – do niszczenia komórek wytwarzających insulinę.

Czy cukrzycy typu 2 można zapobiegać?

Ze względu na fakt, iż ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 rośnie w związku z siedzącym trybem życia, błędami żywieniowymi i otyłością, profilaktyka tej choroby opiera się na zwiększeniu aktywności ruchowej, utrzymywaniu prawidłowej wagi i modyfikacjach jadłospisu. Jakie zmiany w diecie są zalecane? „Warto zmniejszyć spożycie czerwonego mięsa na korzyść orzechów, produktów mlecznych, ryb, drobiu i produktów pełnoziarnistych” ‒ doradza Elżbieta Sternal. Wskazane jest także ograniczenie spożycia węglowodanów prostych na rzecz węglowodanów złożonych.

Prowadząc zdrowy tryb życia, nie mamy wprawdzie gwarancji, że ominą nas choroby przewlekłe, takie jak cukrzyca, ale ryzyko ich rozwoju znacznie maleje. Z tego powodu wskazane jest odstawienie używek (alkohol, papierosy) i świadome kontrolowanie poziomu stresu. Umiejętność zrelaksowania się jest niezwykle cenna, długotrwałe napięcie emocjonalne prowadzi bowiem do wytwarzania kortyzolu (hormon stresu), zatrzymania procesu uwalniania insuliny i wzrostu stężenia glukozy we krwi. Zastosowanie technik relaksacyjnych przyczynia się do zmniejszenia wrażliwości organizmu na działanie kortyzolu i neutralizuje niekorzystny wpływ stresu na zdrowie, dlatego warto przełamać opory i zapoznać się z metodami wyciszania nerwów (joga, ćwiczenia oddechowe).

W radzeniu sobie ze stresem pomocne są również ćwiczenia fizyczne – trening poprawia kondycję i funkcjonowanie układu krążenia, dodatkowo zwiększając ochronę przed cukrzycą. Odstresować możemy się także na inne sposoby: rozmawiając z przyjacielem, spacerując lub oddając się swojemu hobby. Wystarczy połączyć te działania ze zdrową dietą, ubogą w węglowodany proste i czerwone mięso, by ryzyko rozwoju cukrzycy wyraźnie zmalało, a co za tym idzie – prawdopodobieństwo wystąpienia groźnych następstw tej powszechnej choroby (retinopatia cukrzycowa, neuropatia cukrzycowa, nefropatia cukrzycowa).