Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czerwony Bór. Na terenie Zakładu Karnego upamiętniono internowanych działaczy opozycji antykomunistycznej [ZDJĘCIA]

Kamil Rykaczewski
Kamil Rykaczewski
Na terenie Zakładu Karnego w Czerwonym Borze odsłonięto pamiątkową tablicę poświęconą internowanym członkom opozycji antykomunistycznej w 40. rocznicę utworzenia Specjalnego Obozu Wojskowego. W latach 1982-1983 przebywało tam niemal 500 osób, zmuszanych do katorżniczych prac fizycznych m.in. budowy dróg bez użycia specjalistycznych narzędzi. - To był akt czystej represji, którą reżim chciał zastosować w stosunku do opozycjonistów - przyznała dr Bożena Koszel-Pleskaczuk z Oddziału Upamiętnienia Walk i Męczeństwa IPN w Białymstoku.

Wojskowe Obozy Internowania działały w latach 1981-1984 i były miejscem przetrzymywania osób uznanych za niebezpieczne przez Wojskową Radę Ocalenia Narodowego. Za swoją działalność opozycyjną trafiali oni do wojska w ramach dwuletniej służby wojskowej lub jako rezerwiści. Łącznie w Czerwonym Borze było internowanych niemal 500 osób z całej Polski.

7 listopada na terenie Zakładu Karnego, gdzie dawniej mieścił się obóz internowania, odsłonięto pamiątkową tablicę upamiętniającą osoby internowane w 40. rocznicę powstania Specjalnego Obozu Wojskowego w Czerwonym Borze.

Obóz internowania w Czerwonym Borze był miejscem, do którego zesłano prawie 500 osób. Byli to ludzie w różnym wieku. Twierdzono, że są to ludzie, którzy nie kwalifikują się do tradycyjnego internowania, czyli do zakładów karnych. W Czerwonym Borze szczególnie polecaną im budowę dróg, zimą, gdzie nie miało to żadnego sensu. To był akt czystej represji, którą reżim chciał zastosować w stosunku do opozycjonistów - przyznała dr Bożena Koszel-Pleskaczuk z Oddziału Upamiętnienia Walk i Męczeństwa IPN w Białymstoku.

W Łomży uczczono 80. rocznicę likwidacji getta łomżyńskiego. Odsłonięto również tablicę upamiętniającą historię Żydów w mieście [ZDJĘCIA]

Internowani przebywali w Czerwonym Borze przez około trzy miesiące. W stosunku do niektórych Białostocka Prokuratura Garnizonowa prowadziła prywatne postępowania.

Prowadzone były dwa śledztwa. Oba śledztwa zakończyły się pomyślnie. Jedno zostało umorzone, a w przypadku drugiego osoby zostały uniewinnione. Sąd wykazał się rozsądkiem - dodała.

Przy okazji uroczystości przedstawiciele władzy samorządowej oraz zaproszeni gości złożyli symboliczne kwiaty oraz znicze.

Uroczystości poprzedziła msza święta w kaplicy ośrodka Caritas „Przystanek w drodze” w Czerwonym Borze. Następnie w sali konferencyjnej Zakładu Karnego odbyła się prelekcja historyczna przedstawiająca losy internowanych osób.

Łomża. Krzysztof Święcki zrezygnował ze stanowiska dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych. Przyczyny jego decyzji nie są znane

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lomza.naszemiasto.pl Nasze Miasto