Pierwszy element konstrukcji stalowej mostu nad zbiornik wodny elektrociepłowni nasunięto w piątek. Ta część przeprawy mierzy 36 m długości. Waży ok. 150 ton. Do Rzeszowa transportowana była z Gdyni. Jechała tu przez cztery noce, z przystankiem w Płocku, gdzie została oczyszczona i pomalowana.- Ten element musiał przejechać na swoje miejsce około 350 metrów - tłumaczył Stanisław Szkudlarek, dyrektor z Bilfinger Infrastructure, i pokazywał, na czym polega jego nasuwanie.- Cała konstrukcja przy pomocy hydraulicznych siłowników jest wypychana i przesuwana poprzez łożyska teflonowe na podporach. Siłowniki, które pracowały w Rzeszowie, wysuwały m.in. konstrukcję na południowej obwodnicy Gdańska, o ciężarze ponad 10 tysięcy ton.Pierwszy z montowany elementów miał nr 5 i był jednym z 11 wysuwanych za pomocą hydraulicznych siłowników. Elementy o nr od 1 do 4 będą montowane za pomocą dźwigów od strony ul. Lubelskiej. Całość poprzez wanty zostanie później podwieszona do pylonu, który już wyrasta między zbiornikiem wodnym elektrociepłowni a Wisłokiem.Cała konstrukcja stalowa nowego mostu będzie ważyła ponad 2 tysiące ton. Most będzie długi na 480 i szeroki na 26 m. Beata Terczyńska
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?