Piramidka, która zawsze była przygotowana rozsypała się kompletnie. Z jaką furią musiał Brukus trzaskać kostki?! Zadanie raczej trudne bo młoteczek po wymianie nie był jak wcześniejszy artystyczny i masywny, a sklepowy, nieco miniaturowy. W sam raz do wyklepywania małych części.Kostki wprawdzie też były rozmiarów niewielkich, ale krzepę w garści też trzeba mieć, żeby malutkim narzędziem rozsadzić piramidkę. Czy bachusik ma aż taką siłę? A może coś lub ktoś pomógł?Pan Szambelan, którego spotkałam na deptaku obstawiał przyziemną i bardzo lokalną trąbę powietrzną. Ja uważam, że nie muskuły, ale niechęć do sztuki może wyzwolić pokłady ukrytej energii.Tak czy siak, bałagan wokół Brukusa jest i pięknie nie wygląda. Podobnie jak regularnie już wywoływany w tym miejscu piasek. Odkurzacz jest potrzebny. Może też jakaś ścierka...Zbliża się Winobranie, a miejsce jest w centrum przez które będą się przewijały tysiące osób.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?