Za kilka dni siądziemy przy wielkanocnych stołach. Pytamy włocławian, czy
już myślą o świętach, czy w ich rodzinach rozpoczęła się gorączka zakupów i przygotowań? Magdalena Dubis, wychowuje dzieci - Nie wpadam w szał świątecznych przygotowań. Zakupy zrobię tuż przed. Spokojnie przyszykuję wielkanocne śniadanie i obiad. Później też trzeba żyć. Nie można się umęczyć i wydawać mnóstwo pieniędzy. Danuta Typiak, emerytka W piątek dostanę emeryturę, oddam długi i co zostanie, to będzie na święta. Będą skromne, bo zawsze brakuje pieniążków. W przyszłym tygodniu o tym pomyślę. Zaproszę na jajeczko dzieci z rodzinami. DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKAPaulina Wyrwicka, kelnerka /barmanka O świętach zacznę myśleć w połowie przyszłego tygodnia. Zawsze robię zakupy na ostatnią chwilę, ale nie ma z tym problemu. W Wielki Piątek będziemy wspólnie malowali jajka, a w święta idziemy do babci. Aleksander Warcawa, emeryt Jestem wdowcem, więc muszę sobie samemu radzić. Nie ma jednak pośpiechu, dla jednej osoby nie ma co lodówki zapełniać. Poza tym dzieci mnie zaproszą na święta, to nie martwię się specjalnie. Kwiaty cebulkowe: odrobina wiosny w domu
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?