Czy może mi to ktoś kompetentny wyjaśnić?

Możecie ten widok podziwiać na załączonym zdjęciu. Niby nic takiego – kolejny sklep w mieście z alkoholem czynny – ku uciesze gawiedzi – przez całą dobę.
Chciałbym się jednak spytać – dlaczego właśnie w tym miejscu, a nie np. przy ul. Szczecińskiej nr 202?!
Sklep będzie działał przy ulicy prowadzącej od ul. Mickiewicza na os. Tysiąclecia.
Ostatnimi czasy tyle się naczytałem o sytuacji panującej na tym osiedlu, o dodatkowych patrolach Policji, skargach mieszkańców itp. I co z tego wszystkiego? G...o!
Bardziej skłonni do wyskokowych trunków będą teraz mieli jeszcze większy wybór w promieniu 150 metrów. Bo przecież mają dwa puby, dwa sklepy, a tu jakże miła niespodzianka – będzie trzeci!!!
Proszę zawodowych dziennikarzy, by poważnie zajęli się tematem – interesuje mnie odpowiedź na pytanie KTO wydał zgodę na kolejny „trunkowy" sklep w tej okolicy i ile za to wziął w łapę? 
Sytuacja jest zupełnie kabaretowa gdyby nie fakt, że najbardziej oczywiście na tym interesie ucierpią okoliczni mieszkańcy. Pytam się - gdzie jesteście radni miejscy, którzy tak bardzo martwicie się o to, co nie powinno was w ogóle obchodzić, a zupełnie nie interesują was sprawy, które właśnie powinny interesować?