Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy można pić alkohol nad Wisłą? Po dwóch latach jest ostateczna decyzja!

red.
Czy można pić alkohol nad Wisłą? Po dwóch latach jest ostateczna decyzja!
Czy można pić alkohol nad Wisłą? Po dwóch latach jest ostateczna decyzja! Grzegorz Jakubowski
Marek Tatała, twórca inicjatywy Legalnie nad Wisłą, od kilku lat prowadził batalię o to, by bulwary wiślane uznać za miejsce, w którym spożywanie alkoholu jest legalne. Sąd okręgowy 27 marca przychylił się do argumentacji Sądu Najwyższego i zadecydował, że bulwary nad Wisłą to nie ulica i można spożywać tam alkohol. Tatała został uniewinniony, a policja nie może karać tam mandatami.

Marek Tatała w swojej walce posunął się nawet do sprowokowania interwencji policji, która ukarała go mandatem. Tatała mandatu nie przyjął, a sprawa znalazła swój finał w sądzie. Ten początkowo stwierdził, że bulwar przynależy do ulicy, uznając mężczyznę za winnego. Skazany złożył jednak apelację, wskazując na nieprecyzyjne przepisy.

Okazało się, że sprawa nie jest prosta. W wykładni prawnej nie ma jasnej definicji bulwaru. Nie wiadomo czy należy go traktować jako ulicę, czy nie. To kluczowa sprawa, która miała zadecydować, czy nad Wisłą (po lewej stronie) będziemy mogli spożywać alkohol. Marek Tatała twierdzi, że na betonowych schodach można spożywać alkohol, ponieważ nie są one częścią ulicy.

W styczniu Sąd Najwyższy nie podjął uchwały w sprawie, ale dał pewne wskazówki sądom, według których schodki nad Wisłą nie są ulicą. - Problem sprowadza się do akcentowania publicznego charakteru miejsca lub urzędowego nadania nazwy miejscu, jakby te elementy decydowały o tym, że mamy do czynienia z ulicą. A tak przecież nie jest – podkreślił sędzia Andrzej Siuchniński. - Tego rodzaju praktyka jest wadliwa. Z art. 43 ustawy wynika, że nie jest zabronione spożywanie alkoholu w całej przestrzeni publicznej, lecz jedynie w miejscach wskazanych w tym przepisie - dodał. Do takich miejsc należą: ulica, plac, park lub obszary wskazane przez radę gminy.

- Osoba spożywająca alkohol w miejscu publicznym musi mieć, ze względu na grożącą jej odpowiedzialność karną, świadomość tego czy jest to dozwolone czy też nie. Zatem katalog miejsc wskazanych w ustawie należy zakreślać ściśle, wyłączając spod zakazu te miejsca, które mieszczą się w sferze cienia znaczeniowego użytych w tym przepisie pojęć. Pojęcie ulicy należy interpretować zgodnie z definicją legalną zawartą w ustawie o drogach publicznych - mówił przewodniczący składu sędziowskiego. - Zadaniem każdego sądu będzie zbadanie, czy miejsce, w którym obwiniony spożywał alkohol spełnia kryteria ulicy. Przy czym nie można wykluczyć, że miejsce to zostanie nazwane bulwarem. Rzecz jednak w charakterystyce prawnej danego miejsca, a nie w jego urzędowej nazwie - wyjaśnił Siuchniński.

Sprawa wróciła do sądu drugiej instancji, który w marcu podjął wreszcie ostateczną decyzję ws. mandatu wystawionego Markowi Tatale - mandat został wystawiony niesłuszne, a nad Wisłą wolno spożywać alkohol. SN (Sąd Najwyższy) tłumaczył, że sądy powinny brać pod uwagę definicje z ustawy o drogach publicznych. Wobec tego bulwar nie może być nazwany ulicą i nie podlega ustawie o wychowaniu w trzeźwości. W związku z tym prawdopodobnie można pić alkohol na bulwarach Flotylli Wiślanej i kamiennych schodach nad Wisłą.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto