Historia Bazaru Różyckiego sięga końca XIX wieku. Miejsce to na stałe wpisało się w krajobraz Pragi Północ i Warszawy. Targowisko przetrwało dwie wojny, handel kwitł tam w czasach PRL-u. I choć lata swojej świetności ma za sobą, to nadal jest miejscem, gdzie wiele osób robi zakupy.
Aktualnie bazar podzielony jest na trzy części. Główna brama od strony ul. Targowej prowadzi do starej części targowiska, gdzie czas zatrzymał się wiele lat temu. Na kupujących czekają stare i mało estetyczne budy, w których kupić można głównie ubrania czy buty.
Po prawej stronie znajduje się zmodernizowana część z zielonymi pawilonami. Zielony pawilony postawiło miasto. Na razie jedynie 4 pawilony znalazły najemców. 40 pawilonów stoi pustych. Ich wynajem idzie powoli, bo pandemia koronawirusa sprawia, że potencjalni najemcy czują się niepewnie.
Jest jeszcze trzecia część "Różyca" - od strony ul Brzeskiej. Teren należący do rodziny spadkobierców Juliana Różyckiego zyskuje zupełnie nowe oblicze.
Tomasz Purchała z OFF Brzeska działający w porozumieniu z spadkobiercami zapowiada, że miejsce będzie ponownie tętnić życiem i wróci tam handel artykułami spożywczymi - będzie tam można kupić świeży chleb, jajka czy pachnącą kiełbasę od lokalnych dostawców.
W sobotę 23 stycznia podczas wydarzenia "Zimowa Brzeska" można się przekonać jaki pomysł na ożywienie tej części bazaru ma OFF Brzeska.Miejsce ma być kontynuacją historycznej spuścizny "Bazaru Różyckiego".
Przez cało popołudnie od 14 do 22 można wpaść na tą część "Różyca i pysznego jedzenie, grzanego wina i porozmawiać z inicjatorami oraz pomysłodawcami projektu.
Zobaczcie też:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?