Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy rolnik z Gniewkowa zapłaci milion złotych kary za wycięcie drzew?

redakcja
redakcja
Sprawa wycięcia drzew we wsi pod Gniewkowem ciągnie się już szósty rok. SKO postanowiło ją umorzyć. Uznało, że urzędnicy z gniewkowskiego ratusza popełnili wiele błędów.

W lutym 2005 roku ktoś wyciął 56 drzew. Na pana M. ratusz nałożył karę w wysokości ponad miliona złotych mimo, iż w tym czasie nie był on jeszcze właścicielem gruntów, na których te drzewa rosły. Na dodatek gminna komisja powołana do zbadania tej sprawy popełniła mnóstwo błędów, które do dziś utrudniają burmistrzowi wydanie decyzji zgodnej z prawem.
Poprzedni wiceburmistrz Tomasz Sołtys odroczył wykonanie kary. Pan M. przekonywał bowiem, że odtworzy zadrzewienie. Minęły trzy lata. Zmieniły się władze. Burmistrz Adam Roszak wrócił do sprawy.
- Nie mogliśmy jej zostawić w szufladzie. Trzeba było działać. W innym przypadku RIO i NIK oskarżyłyby nas o naruszenie dyscypliny finansów publicznych - tłumaczy dziś burmistrz Adam Roszak. Przyznaje, że przez błędy popełnione przez poprzedników trudno jest sprawę doprowadzić do końca.
Przeczytaj więcej w materiale: Gniewkowo. Milion złotych kary za wycięcie drzew

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto