MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czy sąd lustracyjny zajmie się sprawą Gilowskiej?

KB, MK
Zyta Gilowska; Foto: Arkadiusz Cygan / mwmwedia
Zyta Gilowska; Foto: Arkadiusz Cygan / mwmwedia
Dziś zbiera się Sąd Lustracyjny, żeby zdecydować, czy zająć się lustracją byłej wicepremier Zyty Gilowskiej. Tymczasem wczoraj Jan Rokita ( PO) zaproponował, aby w sejmie powstała komisja śledcza ds.

Dziś zbiera się Sąd Lustracyjny, żeby zdecydować, czy zająć się lustracją byłej wicepremier Zyty Gilowskiej. Tymczasem wczoraj Jan Rokita ( PO) zaproponował, aby w sejmie powstała komisja śledcza ds. zbadania "sprawy Gilowskiej".

- Jeśli premier nie wyjaśni wszystkich okoliczności związanych z dymisją wicepremier Zyty Gilowskiej, to Platforma Obywatelska może na najbliższym posiedzeniu Sejmu rozważyć złożenie wniosku o powołanie sejmowej komisji śledczej w tej sprawie - powiedział wczoraj Jan Rokita. Jednak jego partyjny kolega - Bronisław Komorowski, był już bardziej sceptyczny wobec tego pomysłu. - Tę sprawę powinna wyjaśnić przede wszystkim prokuratura. Podobnego zdania jest Przemysław Gosiewski, szef klubu PiS. - Ta komisja nie miałaby się czym zająć, to sprawa dla sądu i prokuratury - powiedział Gosiewski.
Dziś Sąd Lustracyjny ma zdecydować, czy zająć się lustracją Gilowskiej. Premier zdymisjonował ją po tym, jak Rzecznik Interesu Publicznego zakwestionował jej oświadczenie lustracyjne. Teraz nie jest osobą publiczną w rozumieniu ustawy i sąd może odmówić jej lustracji. Wtedy Gilowska może złożyć wniosek o autolustrację.

Wczoraj była wicepremier zeznawała w Warszawie jako świadek w sprawie "szantażu lustracyjnego". Postępowanie wszczęto po jej zawiadomieniu. Gilowska twierdzi bowiem, że szantażował ją Rzecznik Interesu Publicznego. - Dopiero teraz uświadamiam sobie, że byłam wielokrotnie ostrzegana, a także że mi grożono. Lekceważyłam to. Nie wiedziałam, że może to dotyczyć przeszłości. Zostałam ostrzeżona przez znaną posłankę Platformy Obywatelskiej w grudniu 2004 r. i maju 2005 r. Powoływała się na rozmowę z byłym kluczowym dla służb ówczesnych, generałem, żeby mnie uprzedzić, że montowana jest akcja przeciwko mnie, oparta na fałszywych papierach- mówiła Gilowska dziennikarzom przed przesłuchaniem. Jej zdaniem tropy tej akcji prowadzą do Poznania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto