Radny Sarzyński uważa, że program przestaje mieć sens, ponieważ przez niski stan Odry w ostatnich latach statek coraz częściej przestaje kursować między miastami współpracującymi ze stowarzyszeniem. - Ten program przestaje mieć sens. Statki „Odry dla turystów” większość czasu stoją, a nie pływają. Trzeba się z tego programu wycofać i zakupić mniejsze jednostki o mniejszym zanurzeniu - argumentował K. Sarzyński.
Jak się okazuje, umowa z „Odrą dla turystów” kończy się w przyszłym roku. I jak zapewnia prezydent Rafael Rokaszewicz, samorządy już zastanawiają się co dalej. Do tego czasu Głogów nie opuści jednak stowarzyszenia. Dodajmy, że za członkostwo miasto płaci rocznie 240 tys. zł.
- Decyzja mojego poprzednika o dołączeniu do „Odry dla Turystów” jest jedną z niewielu, które będę bronił rękami i nogami. Była ona moim zdaniem bardzo dobra. Bez stowarzyszenia, bez zakupu statków, nie byłoby mariny w Głogowie i w kolejnych nadodrzańskich miejscowościach. Na początku gmina zobowiązała się, że będzie w tym projekcie uczestniczyć do końca i nie możemy się od tak wycofać, przed zakończeniem umowy. Mamy świadomość tego, że musimy dokładać do projektu, bo niestety te statki nie zarabiają na siebie tyle, ile zakładał biznesplan - mówił.
Statek Laguna wypłynął ze stoczni w 2013 roku. Budowa jego i jego siostrzanego okrętu kosztowała 20 mln złotych. Pierwsze rejsy dla pasażerów w Głogowie odbyły się pod koniec 2013 roku i w pełni rozwinęły działalność w kolejnym sezonie. Od tamtej pory z oferty stowarzyszenia skorzystało 30 752 pasażerów. Niestety w ostatnich latach, część kursów jest odwoływana, ze względu na niski stan wody w Odrze.
Wniosek radnego został odrzucony w głosowaniu. Co jednak stanie się z Laguną w przyszłym roku, po wygaśnięciu porozumienia? Prezydent Rokaszewicz przyznaje, że wciąż trwają rozmowy samorządów na temat tego - co dalej.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?