Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w urzędzie na nic nie można liczyć?

Redakcja
Bilboard ,,Nie licz na nic'' przy wejściu do Urzędu Miasta, czyli klasyczny zbieg okoliczności
Bilboard ,,Nie licz na nic'' przy wejściu do Urzędu Miasta, czyli klasyczny zbieg okoliczności Jakub Pikulik
- Ludzie się zastanawiają, o co chodzi? To świetnie. O to nam chodziło - mówi Zbigniew Sejwa, szef Kamienicy Artystycznej Lamus.

Za jego sprawą na ścianie kamienicy, tuż obok wejścia do Urzędu Miasta, pojawił się wielki napis z hasłem ,,Nie licz na nic''. - Gdyby nie było ramy i podpisu, że to sztuka, wyglądałoby to jak dzieło wkurzonego petenta - oceniał wczoraj gorzowianin Kamil Nowaczyk. Inni też wiązali napis z urzędem. - Błędnie! - podkreśla Zbigniew Sejwa.,,Nie licz na nic''to praca Elżbiety Jabłońskiej. - Dzięki sponsorowi prezentujemy na naszej ścianie co dwa miesiące coś nowego. Warunek jest jeden: ma zwracać uwagę, ingerować w miejską tkankę, zmusić do refleksji, zastanowienia się. Miało być hasło związane ze świętami: ,,Czy twój umysł jest pełen dobroci''. Artystka zaproponowała inne - wyjaśnia S. Sejwa. Co na to miasto? - Proszę nie wiązać hasła z nami - odpowiada z uśmiechem rzeczniczka Anna Zaleska.

od 12 lat
Wideo

Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto