„To dość dramatyczna sytuacja" - tak o włocławskiej przedsiębiorczości wypowiada się Andrzej Kazimierczak, kandydat PO na prezydenta miasta.
Skąd takie zaniepokojenie? Chociażby z wpisów do ewidencji działalności gospodarczej.
By zaradzić temu co się dzieje, Kazimierczak przygotował dwa projekty uchwał. Pierwszy dotyczy tzw. opłaty adiacenckiej, drugi zwolnień firm z podatku od nieruchomości.
W przypadku pierwszej chodzi o zmniejszenie opłat. Drugi projekt to ukłon w stronę firm, a konkretnie zwolnienia z podatku od nieruchomości.
Obowiązujący, prezydencki projekt uchwały nie przewiduje zwolnień od podatku dla przedsiębiorców, którzy zwiększą zatrudnienie od 2 do 5 etatów, z uwagi na niewielką efektywność tego zwolnienia. Kazimierczak chce to zmienić.
Jak wylicza kandydat PO na prezydenta, w porównaniu z sąsiednim Płockiem, mieszkaniec Włocławka płaci nawet kilkaset złotych więcej opłaty adiacenckiej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?