Ostatni raz Damian Grabowski walczył w Stanach Zjednoczonych we wrześniu 2010 roku na gali prestiżowej amerykańskiej organizacji Bellator. Tam też doznał pierwszej w karierze porażki z Amerykaninem Colem Konradem. Po niej na ring 31-letni zawodnik z opolskiego klubu Lutadores już nie wyszedł. W stolicy zaliczy więc powrót. Oby był on udany.- Mam kontrakt z organizacją Bellator i czekałem od niej na propozycję walk - mówi Damian Grabowski. - W ciągu roku jakoś tak się złożyło, że nie pojawiły się żadne ciekawe. Dostałem więc pozwolenie od tej organizacji, że kiedy pojawi się oferta walki z innej strony to mogę skorzystać. No i się doczekałem.Nasz zawodnik, który rok temu był najlepszym Polakiem w mieszanych sztukach walki w wadze ciężkiej (+93 kg), wystąpi na gali MMA Attack i zechce na niej potwierdzić, że nadal jest w dobrej formie. Ta gala zresztą ma bardzo mocną obsadę. Wystąpi na niej najlepszy obecnie w polskim rankingu wagi ciężkiej Michał Kita, którego Grabowski pokonał wiosną zeszłego roku na gali w Gdyni. Do ringu wyjdą też byli bokserzy: zawodowy mistrz Europy - Przemysław Saleta i sportowy celebryta Marcin Najman. Podczas imprezy walki toczyć się będą w oktagonie (klatce).- Czuje, że jestem w dobrej formie- mówi „Pitbull". - Jestem naładowany pozytywną energią. Dawno nie walczyłem, ale cały czas normalnie trenowałem i byłem przygotowany na walkę.Rywal - Joaquim Ferreira podobnie jak Damian Grabowski wywodzi się z brazylijskiego jiu- jitsu (nasz zawodnik był zresztą w tej dyscyplinie mistrzem Europy i wicemistrzem świata). Ferreira na zawodowym ringu MMA stoczył 17 walk, a jego bilans to 11 wygranych i 6 porażek. Jest jednak posiadaczem czarnego pasa w brazylijskim jiu-jitsu, a to oznacza, że na pewno nie będzie łatwym przeciwnikiem. Jest on niższy od Grabowskiego (ma 181 cm przy 186 opolanina) i lżejszy o około 10 kg (waży 94 kg).- Mocno wierzę w to, że pokonam tego rywala i dostanę propozycję kolejnych ciekawych walk - przekonuje Damian Grabowski.Rzeczywiście może się tak stać. MMA cały czas w Polsce zyskuje na popularności, a jeśli opolanin wygra i potwierdzi, że jest tak samo mocny jak przed rokiem, to można się spodziewać dla niego kolejnych zaproszeń.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?