- Stanął pan na czele stowarzyszenia „Save The Pippa". W jakim celu je założyliście?- Walczymy o Pomnik Walk Rewolucyjnych. Z naszych informacji wynika, że ojcowie bernardyni, którzy są jego właścicielami, chcą go zburzyć. Naszym zdaniem to jeden z najważniejszych symboli miasta i nie można do tego dopuścić. Dlatego powołaliśmy stowarzyszenie, które będzie walczyło o zwrot pomnika na rzecz miasta. Jeśli się to nie uda, zaproponujemy zakonnikom kupno pomnika i działki za jeden procent wartości. Tyle ojcowie zapłacili za niego miastu.- Jeśli się zgodzą, skąd weźmiecie pieniądze na utrzymanie pomnika?- Będziemy je zbierać jako stowarzyszenie. Można je też zarobić np. na sprzedaży pamiątek z wizerunkiem pomnika. Chętnych nie zabraknie. Podczas Euro 2012 byłem w strefie kibica obok Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Turyści chętnie robili sobie obok niego zdjęcia, nie interesowało ich, czy jest wytworem socjalizmu, czy innej epoki. Tak jak z nim kojarzona jest stolica, tak Rzeszów to przede wszystkim ten pomnik.***Zakonnicy nie komentują inicjatywy stowarzyszenia. Na ich stronie internetowej czytamy, że obecnie sanktuarium świętuje jubileusz 500-lecia istnienia i prowadzi prace wykończeniowe w ogrodach. Do czasu ich zakończenia klasztor nie będzie podejmował żadnych działań związanych z pomnikiem.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?