Na początku roku Stowarzyszenie Interesu Społecznego „Wieczyste” wysłało do ratusza petycję. Chcieli wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej. Dla wszystkich i przez cały rok. Tłumaczyli, że do Warszawy wjeżdża codziennie 400 tys. samochodów, a 1,5 mln aut jest tu zarejestrowanych. Według Stowarzyszenia wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej nie tylko ograniczyłoby korki, ale także wpłynęłoby pozytywnie na środowisko.
„Aktualnie komunikacja miejska przegrywa z komunikacją indywidualną ze względu na wygodę, konieczność oczekiwania na pojazd ale także ze względu na ceny biletów (4,40 zł jednorazowe, 250 zł – 90 dniowa karta warszawiaka). Nie sprzyja to rezygnacji z samochodu indywidualnego na rzecz publicznego transportu” - tłumaczą w piśmie.
Zobacz więcej: Za darmo pojadą uczniowie podstawówek. Pojawią się też nowe bilety i obniżki
Ostateczna decyzja została podjęła 6 kwietnia na sesji Rady Miasta. Radni odrzucili jednak propozycję Stowarzyszenia. Oznacza to, że za bilety na komunikację miejską dalej będziemy musieli płacić. W uzasadnieniu, miasto przekonuje że darmowy transport w znaczący sposób zwiększyłby wydatki. Już teraz miasto przeznacza na komunikację miejską ponad 2 miliardy złotych rocznie.
„Obecne przychody uzyskiwane ze sprzedaży biletów pokrywają ok. 30% planowanych kosztów komunikacji. Koszt utrzymania systemu biletowego nie przekracza 4% kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej, przez co rezygnacja z tych kosztów nie zrekompensowałaby przychodów uzyskiwanych z tytułu sprzedaży biletów” - czytamy w uzasadnieniu.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?