Dawid Kostecki nie żyje. Dlaczego doszło do tragedii? Przyjaciele nie wierzą w oficjalną wersję
2,5 roku więzienia
31 października 2011 roku Sąd Okręgowy w Rzeszowie skazał Dawida Kosteckiego na 2,5 roku pozbawienia wolności za założenie i współkierowanie grupą przestępczą czerpiącą korzyści z nierządu. W latach 2003-2007 grupa prowadziła trzy agencje towarzyskie: dwie w Rzeszowie (Velvet i Venus) oraz jedną w Lutoryżu (Przystanek Alaska). Śledczy oskarżali go także o handel amfetaminą o wartości rynkowej ponad 16 tys. zł, jednak sąd uniewinnił go od tego zarzutu. Wyrok nie był prawomocny, a bokser zapowiedział apelację. 10 maja 2012 Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący na karę 2,5 roku pozbawienia wolności. W nocy 19/20 czerwca 2012 został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji i doprowadzony do odbycia kary (nastąpiło to na 10 dni przed zaplanowaną walką z Royem Jonesem Jr.). Odbywał karę w zakładach karnych Rzeszów Załęże, Medyka i Łupków. Podczas odbywania kary Kostecki zaprzeczył, iż dokonał zarzucanych mu czynów i opublikował informacje dotyczące rzekomo rzeczywistych sprawców czynów jemu przypisywanych. 13 sierpnia 2014 wyszedł na wolność.