Mężczyzna spędzi 3 najbliższe miesiące w areszcie tymczasowym. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia. Do Polski został przewieziony z Wielkiej Brytanii. Policja zatrzymała go na tamtejszym lotnisku na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Nie doszłoby do tego, gdyby poszukiwany nadal ukrywał się w swojej ojczyźnie. Zanim bowiem opuścił jej granice, Bułgaria odmówiła Polsce wydania swojego obywatela. Do intymnych kontaktów między małoletnią Bułgarką, a jej rodakiem miało dojść trzykrotnie, w okresie od czerwca do lipca ub. roku. Dziewczyna miała wtedy 13 lat. Oboje przebywali w Dębicy, zajmowali się handlem obwoźnym. Pierwsze zgłoszenie, jakie otrzymała prokuratura, dotyczyło gwałtu. – Później dziewczynka wycofała zeznania. Stwierdziła, że wszystko odbyło się za jej zgodą – informuje Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy. Dodaje, że 35-latek usłyszał zarzut doprowadzenia do obcowania płciowego osoby poniżej 15 roku życia. – Przyznał się, ale twierdzi, że zdarzenie miało miejsce tylko raz, a nie trzy razy – mówi Jacek Żak. Prokurator potwierdza, że nastolatka urodziła dziecko, którego ojcem może być podejrzany. - Sprawdzimy to – zapowiada.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?