Oba przedmioty, warte w sumie 3 tys. zł, sprzedał w lombardzie. Gdy poszkodowana odkryła, że jej własność zniknęła, zaczęła wypytywać o nią domowników. Przyparty do muru brat, do wszystkiego się przyznał. Biżuterię udało się odzyskać. Jednak łańcuszek wrócił do właścicielki w kawałkach, co znacznie obniżyło jego wartość. Skruszony brat chce teraz dobrowolnie poddać się karze. – Zobowiązuje się do naprawienia szkody i zapłacenia 500 zł grzywny. Wnosi też o 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. W najbliższych dniach skierujemy akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie – mówi Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?