W Inowrocławiu odpalanie petard i wybuchy fajerwerków trwają od dobrych dwóch tygodni. Tymczasem nie tylko psy boją się huku ale również i dzikie zwierzęta. Po każdym wystrzale z drzew w parkach zrywają się stada wystraszonych ptaków, które wpadają na siebie, rozbijają się o drzewa. Przerażone małe ssaki uciekają na ulicę pod rozpędzone samochody lub chowają się w norach. Sylwestrowy wieczór i Nowy Rok, kiedy zewsząd dobiegają wystrzały i oślepiający błysk fajerwerków, to prawdziwy horror dla zwierząt. Domowym czworonogom możemy pomóc przeżyć tę najtrudniejszą noc w roku.
- Jeśli pies boi się huku wystrzałów, to najlepiej rozpocząć podawanie delikatnych ziołowych specyfików na uspokojenie na dwa tygodnie, a nawet miesiąc przed Sylwestrem. Jeśli jednak nie pomyśleliśmy o tym wcześniej, warto nawet dziś odwiedzić swojego lekarza weterynarii i poprosić, by zapisał odpowiedni środek uspokajający. Najlepiej jeśli z czworonogiem ktoś w tę noc zostanie w domu, bo wtedy będzie się czuł bezpieczniej. Niezależnie, czy człowiek zostaje w domu, czy zwierzak jest sam, należy pozamykać i pozasłaniać szczelnie okna, włączyć głośno radio lub telewizor, by dźwięki muzyki zagłuszały odgłos wystrzałów. Podczas spacerów nie wolno puszczać psów luzem. Wystraszone zwierzę wpada w panikę i ucieka. Były przypadki, że spłoszone hukiem petard psy wpadały na ulicę pod samochody. Pies powinien być podczas spaceru na smyczy i mieć adresówkę przy obroży z numerem telefonu właściciela. Mieliśmy też takie przypadki, że pies pobiegł za rzuconą, odpaloną petardą, bo potraktował ją jak aport. Skończyło się to na poważnych obrażeniach zwierzaka. Można też obok środków farmakologicznych zastosować specjalny bandaż, który działa uspokajająco. Warto zastosować kilka metod jednocześnie, żeby uspokoić pupila, bo dla większości zwierząt ta ostatnia noc w roku wiąże się z ogromnym stresem i przerażeniem - mówi lekarz weterynarii Piotr Biegała z przychodni "Niki".
FLESZ KONIEC SZTUCZNYCH OGNI NA SYLWESTRA
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?