MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Do mieszkań pukał mężczyzna prosząc o zalanie gorącą wodą saszetki z kawą

Redakcja
Fot. Emilia Chanczewska
Nie wiadomo, jakie prawdziwe zamiary miał pukający do drzwi z prośbą o zalanie kawy. Mieszkańcy powinni zachować ostrożność i nie wpuszczać do domu nieznajomych.
Fot. Emilia Chanczewska Nie wiadomo, jakie prawdziwe zamiary miał pukający do drzwi z prośbą o zalanie kawy. Mieszkańcy powinni zachować ostrożność i nie wpuszczać do domu nieznajomych. Emila Chanczewska
W sobotę, między godz. 6 a 7 rano, do dwóch mieszkań w centrum Stargardu dobijał się młody mężczyzna.

Wszedł na klatkę bloku przy ul. Piłsudskiego i pukał do mieszkania, a gdy otworzyła mu lokatorka, poprosił o zalanie wodą kawy, którą miał w jednorazowej saszetce. Stargardzianka opowiada, że bardzo zdenerwowała się, gdy intruz ją obudził i pogoniła go. Kobieta jest przekonana, że wcześniej, około godziny 2 w nocy, ktoś majstrował w zamku przy drzwiach wejściowych do jej mieszkania.
 
Drugi przypadek miał miejsce na ul. Mickiewicza.
 
- Wystraszyłam się, gdy ktoś tak wcześnie zapukał do okna - opowiada mieszkanka parteru w bloku. - Wyszłam do okna i zobaczyłam męczyznę, który miał przy sobie saszetkę z kawą i chciał, żeby mu ją zalać. Potem jeszcze raz pukał i prosił o chleb i 50 groszy. Sprawiał wrażenie niepoczytalnego.
 
Mężczyzna, który niepokoił dziś mieszkańców centrum miasta, jest blondynem, wygląda na ponad 30 lat.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto