Rozbój na Pradze zakończył się zdemaskowaniem
Do listy najdziwniejszych sposobów popełniania przestępstw w Warszawie śmiało możemy dopisać rozbój z użyciem sztucznej brody, którego na początku tego miesiąca dokonał mieszkaniec Pragi. W przebraniu udał się do mieszkania znajomego, gdzie przy użyciu pistoletu próbował sterroryzować ofiarę.
Nie przegapcie
- Przestępczość w Warszawie. Te dzielnice uznawane są za najgorsze i najbardziej niebezpieczne
- Carrefour otworzył w Warszawie całodobowy sklep samoobsługowy
- Warszawska lista płac. Kto w stolicy zarabia najwięcej? Średnia pensja bije rekordy
- Niebezpieczne kraje 2019. Tanie loty i wielkie kłopoty. Podróżni z Warszawy będą żałować. MSZ odradza te podróże
Pistolet okazał się jednak pneumatyczny, broda doklejona a napastnik tchórzliwy. Po krótkiej szarpaninie wyszło na jaw, że mężczyźni się znają, bowiem ofiara rozpoznała głos oprawcy. Jak się okazało, obaj panowie ze sobą pracowali. Napastnik chciał wymusić od ofiary 100 złotych, ale zamiast pieniędzy otrzymał jedynie kilka ciosów, po których uciekł z mieszkania znajomego.
Policja zatrzymała sprawcę rozboju - w Żukowie. Jak się okazało, przed napadem, mężczyzna zamontował kamerę na korytarzu prowadzącym do mieszkania kolegi. Sąd zastosował dozór policyjny wobec pomysłowego 34-latka. Ma on także zakaz zbliżania się do ofiary. Sprawa trafi przed oblicze wymiaru sprawiedliwości, a napastnikowi za jego czyn grozić może minimum 3 lata w więzieniu.
Zobaczcie też:
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?