Dostałem zgodę i baranka ... :)))

Pierwszy raz spotkałem ją w tym roku na Kaziukach w Ochli. Zrobiłem kilka zdjęć i mimo delikatnych protestów, zaryzykowałem i zamieściłem jej zdjęcie w fotoreportażu z tej imprezy:  http://www.mmzielonagora.pl/zdjecie/kaziuki-323932.html Po kilku dniach otrzymałem maila następującej treści: "Witam. Dziękuję za zamieszczenie mojego zdjęcia na stronie www, z kaziuków, jednocześnie uprzejmie proszę, jeżeli to możliwe, o przesłanie zdjęć ze mną na mój adres. Osobiście nie lubię siebie oglądać, ale ....... na Pana zdjęciu nawet, nawet się sobie podobam (jest to komplement dla Pańskich zdolności fotograficznych). Pozdrawiam Dorota Kowalczuk-Krzywda". Dziś po raz kolejny zobaczyłem ją przy swoim straganie  na "Kraszance 2011". Znów seria zdjęć i na koniec pytanie o zgodę na publikację. Dostałem zgodę i baranka:)"To był piękny dzień, pełen słońca i ciepłych słów od ludzi, dla takich chwil warto tworzyć. Razem z mamą Krystyną Kowalczuk wspólnie tworzymy małe cudeńka, wśród których każdy może odnaleźć coś dla siebie. Panie biżuterię robioną na szydełku lub z filcu, panowie "ubranko" fartuszek na butelkę do wina, a dzieci smakowite pierniki zdobione kolorowym lukrem. Z okazji Wielkanocy wypiekałyśmy zające, kury i jajka. Nasze motto brzmi "...odrobinę wyobraźni, trochę natchnienia, szczypta pasji - to radość tworzenia ..." Ja pracuję zawodowo, mama jest na emeryturze, obydwie należymy do Lubuskiego Stowarzyszenia Twórców Rękodzieła Ludowego i Artystycznego przy Muzeum Etnograficznym w Ochli. Od lipca ubiegłego roku odważyłyśmy sie pokazać ludziom co potrafimy robić, wykorzystując wełnę, tkaninę, czesankę itp. Nie obce nam są nowoczesne techniki tworzenia - decoupage, scrapbooking. Jednak najchętniej lubię układać stroiki, bukiety z kwiatów- może kiedyś na emeryturze otworzę kwiaciarnię? A najważniejsze to nasze rodzinne korzenie, które wywodzą się z Polesia. Bardzo lubię prezentować na sobie mojej Babci Marii strój ludowy - dzisiaj miałam tylko jej spódnicę ( bardzo gryzła ...) . Nie wiem co mogłabym jeszcze powiedzieć ... Muszę kończyć żeby na jutro ozdobić jeszcze parę pierników. Dziękuję za zdjęcia"  Dorota Kowalczuk-Krzywda
* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra