Droga do Starego Stawu to tragedia!

- Już kiedyś upadłam na tej drodze, to więc nic dziwnego, że jestem na nią tak bardzo wkurzona - mówi Alfreda Baranowska ze Starego Stawu. Do zamieszkanej przez naszą Czytelniczkę wsi dojechać można tylko z jednej strony. Właśnie wspomnianą drogą, z którą dzień w dzień musi się mierzyć około setki mieszkańców mikroskopijnej miejscowości położonej na uboczu gminy.- W tej sprawie pofatygowałam się do szefa ruchu drogowego w Nowej Soli i poprosiłam go o pomoc. Jestem mu bardzo wdzięczna, że tak szybko zareagował - mówi pani Alfreda. - Panowie policjanci przyjechali, zrobili zdjęcia i obiecali wysłać pismo do wójta z sugestią, żeby tę drogę jak najszybciej naprawił. Bo do tej pory to tylko łatali dziury, i to tak, że raz samochód przejechał i wszystko odłaziło - komentuje dalej A. Baranowska.Zadzwoniliśmy zatem do nowosolskiej ,,drogówki" z pytaniem, czy droga w Starym Stawie faktycznie jest w tak złym stanie.- Jest tragiczna! - komentuje Mirosław Łuszczak, naczelnik wydziału. - Ta droga przez lata nie była remontowana, wygląda tak, jakby władza kompletnie o niej zapomniała. Jeżdżące tamtędy samochody omijają dziury w ten sposób, że na zakrętach zjeżdżają na lewy pas. To grozi wypadkiem i nieszczęściem - tłumaczy. - Wysłaliśmy więc pismo do władz gminy, sugerując w nim, żeby usunąć jak najszybciej wszystkie nieprawidłowości. Ale oczywiście jest to tylko nasza sugestia. Zobaczymy, co odpowie wójt, ma na to trzydzieści dni - dodaje M. Łuszczak.My nie mamy tyle czasu, dzwonimy więc do wójta. - Wiem, że jest to ważna sprawa, i w żadnym wypadku tego nie bagatelizuję - mówi Jarosław Dykiel, wójt gminy wiejskiej Nowa Sól. - Ale trzeba na to spojrzeć uczciwie, znalazłoby się jeszcze kilka takich dróg, a są też i takie, które w ogóle nie są utwardzone. Możliwości gminy są takie, jakie są... - komentuje. - Mamy ciężki rok budżetowy, projektu nowego budżetu na przyszły jeszcze nie ma. Te wszystkie dziury będą usunięte, bo to nasz obowiązek, ale nie mogę zadeklarować, że znajdą się szybko pieniądze na gruntowny jej remont - mówi wójt Dykiel.