Jak podaje „Rzeczpospolita”, na początku listopada dron towarowy przeleci nad Warszawą przy wykorzystaniu systemu BVLOS, czyli poza zasięgiem wzroku. To początek rewolucji w przestrzeni powietrznej polskich aglomeracji. Dron będzie całkowicie autonomiczny. Co to oznacza? Że nie będzie nim sterował człowiek, a czujniki i inteligentne algorytmy. Do pokonania będzie miał dystans 8 kilometrów, a lecieć będzie około 150 metrów nad ziemią.
- Hermes, bezzałogowy statek powietrzny (BSP) rodzimej firmy Spartaqs, wzbije się w powietrze w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa na Saskiej Kępie w Warszawie i dostarczy przesyłkę medyczną do Instytutu Kardiologii w Aninie. To pilotaż nowej formy transportu towarów, która ma podbić miasta – informuje Rzeczpospolita.
Drony cargo mają zrewolucjonizować logistykę. Celem jest, aby wykonywały one rutynowe, a nie tylko doraźne misje w przestrzeni powietrznej aglomeracji. Do ich wykorzystywania przymierzają się m.in. Poczta Polska, InPost, a także Amazon.
Marcin Dziekański, kierownik projektu „Drony nad metropolią” w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM) w rozmowie z Rzeczpospolitą informuje, że testy drona cały czas trwają. Zanim dron przeleci nad Warszawą, zostaną wykonane próby w warunkach miejskich na Śląsku.
Sprawdź także:
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?