Jeden z MM-kowiczów napisał do mnie niedawno: "Pani Olgo, najwyraźniej w Nowej Soli przebiega linia dzieląca dwie strefy czasowe!"Zainteresowana tematem i po ustaleniu szczegółów udałam się na Plac Wyzwolenia. A tam... Zegar. Nie byle jaki... Od strony ulicy Moniuszki wskazywał godzinę 15:37, a od drugiej strony... 14:37Oczywiście, że to zwykła usterka, ale... Ale! Jeśli nie?Jeśli w Nowej Soli życie toczy się w dwóch strefach czasowych? Czy to w ogóle możliwe? Jak wyglądałoby życie w naszym mieście, gdyby wystarczył jeden krok obok zegara i już mielibyśmy godzinę więcej lub mniej na załatwienie swoich spraw, na dotarcie na wyznaczone spotkanie, na zdążenie przed zamknięciem sklepów...?Czy programy telewizyjne i radiowe nadawałyby w poszczególnych miejscach swoje programy o różnych porach?To ciekawe :)Póki co przestrzegam spóźnialskich przed tym zegarem... Ufajcie raczej swoim zegarkom na ręku lub w komórkach :) Żeby nie dostać zawału, że spóźniliście się o godzinę lub jesteście na miejscu godzinę przed czasem...;)P.S: Z racji, że zdjęcie jest pionowe i wyśrodkowało się automatycznie tak a nie inaczej, polecam kliknąć w fotkę aby ujrzeć całość :)
DZIEŃ OTWARTY w Akademii Marynarki Wojennej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?