Tragiczne zdarzenie miało miejsce w środę 8 czerwca o godz. 14.45. Na Stegnach niespełna dwuletnia dziewczynka wypadła z okna na dziewiątym piętrze. Do wypadku doszło w hotelu przy ulicy Mangalia. Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, pomimo reanimacji dziecka nie udało się uratować.
- Potwierdzam, że w środę na Stegnach dwuletnie dziecko wypadło z dziewiątego pietra. Reanimację prowadzili najpierw świadkowie zdarzenia, później ratownicy medyczni, jednak dziewczynki nie udało się uratować – mówi w rozmowie z nami podkomisarz Robert Koniuszy z Komendy Stołecznej Policji. – Jest na razie za wcześnie, aby wyciągać wnioski – dodaje.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, przesłuchani zostali też świadkowie.
Dziecko wypadło z okna na Stegnach. Nieoficjalnie: "Zatrzymano opiekunkę dziewczynki"
Dzieckiem w chwili tragedii zajmowała się 23-letnia opiekunka. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, kobieta została zatrzymana. Była trzeźwa.
Wcześniej portal TVN Warszawa podał, że rodzice dwulatki pracują w hotelu, w którym rozegrała się tragedia.
Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratury.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
