Dwustu lat Panie Piotrze!

Na uroczystość zjechała się liczna rodzina, na która składa się głównie czworo dorosłych dzieci z współmałżonkami, siedmioro wnuków i dziewięcioro prawnuków.Były także kwiaty, życzenia, gratulacje i upominki, m.in. od premiera Donalda Tuska, wojewody Marcina Jabłońskiego, które składała przedstawicielka Urzędu Marszałkowskiego, od prezydenta miasta Wadima Tyszkiewicza, pod jego nieobecność składane przez sekretarza miasta, Krzysztofa Marcińca. Kwiaty i życzenia od rady miasta przekazał wiceprzewodniczący, Andrzej Petreczko.Byli także koledzy kombatanci, ponieważ Piotr Bakowicz, podporucznik rezerwy, był żołnierzem LWP i przeszedł szlak bojowy od Warszawy do Berlina. Po wojnie zamieszkał w Kaławie, gdzie pracował jako przodownik ochrony roślin i w 1961 r. przeprowadził się z żoną Jadwigą i dziećmi - Renią, Czesią, Dorotą i Zenonem do Nowej Soli. Tu pracował w Administracji Domów Mieszkalnych i prowadził przydomowe gospodarstwo. Mimo słusznego wieku, czuje się dobrze, nie choruje i twierdzi, że wciąż bardzo kocha swoją żonę.Szanownemu Jubilatowi życzymy zdrowia i 200 lat życia!