Prezydent miasta Stanisław Korfanty w zeszłym tygodniu powierzył obowiązki dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej Aleksandrze Zawalskiej-Hawel. Zmiana nastąpiła w atmosferze konfliktu po tym, jak prezydent stracił zaufanie do Heleny Warczok, która kierowała placówką do 27 czerwca. Zdaniem kierownika działu kontroli i nadzoru Jarosława Jagiełły, działała na szkodę MBP.
Nowa dyrektorka jest rodowitą piekarzanką. - Z Piekarami związana jestem rodzinnie i zawodowo "od zawsze". Pracuję tutaj od ponad 25 lat - mówi Hawel. Przed 30 laty rozpoczęła pracę w księgowości kopalni "Julian", a później była główną księgową w małych i średnich firmach.
Pracę w piekarskim magistracie rozpoczęła przeszło dwa lata temu w zespole rewidentów. Dyrektor MBP ukończyła Akademię Ekonomiczną w Katowicach. Studiowała finanse i bankowość. Obroniła również licencjat z przedsiębiorczości i zarządzania firmą. Aleksandra Hawel ukończyła piekarskie L. O. im. Jana III Sobieskiego (wtedy im. W. Broniewskiego).
Przyznaje, że po godzinach pracy oddaje się lekturze ulubionych książek, szczególnie powieści obyczajowych, psychologicznych oraz historycznych. - Jestem pasjonatką starożytnego Egiptu. Jeśli tylko znajdę czas, czytam wiele o historii i kulturze tego niezwykłego kraju - tłumaczy. Dyrektorka jest mężatką, ma syna - studenta filozofii Uniwersytetu Śląskiego. - Propozycję przejęcia obowiązków dyrektora piekarskiej biblioteki przyjęłam, bo to dla mnie zupełnie nowe wyzwanie - dodaje.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
