Dzieci powinny uczyć się w szkole, a nie zamknięte w domach - przekonuje Romana Mucha z Zielonej Góry, która walczy o prawa uczniów [WIDEO]

- Stało się niechcący, że dzieci z zespołem Aspergera i innymi zaburzeniami, zostały odizolowane od klasy, szkoły i społeczności - przyznaje Romana Mucha z grupy Wspólna ZG, która w czwartek w urzędzie marszałkowskim organizuje spotkanie na ten temat. Konferencja „Dobre praktyki edukacji na Zachodzie integracji” zacznie się w sali kolumnowej o godz. 13.30.

- Wcale nie musi tak być, że nasze dzieci mogą uczyć się tylko w domu. Nie chcemy roztrząsać, gdzie tkwi błąd i przyczyna. Naszą konferencję kierujemy nie tylko do dyrektorów szkół, ale zwłaszcza do rodziców dzieci, aby domagali się możliwości powrotu do szkoły i zgodnie z rozporządzeniem, aby miały zajęcia w szkole - przekonuje R. Mucha.

Zaproszeni są rodzice dzieci z niepełnosprawnością i orzeczeniami o potrzebie nauczania indywidualnego lub kształcenia specjalnego, przedstawiciele organizacji pozarządowych, działających na rzecz dzieci i osób niepełnosprawnych, dyrektorów szkół i przedszkoli, poradni pedagogiczno-psychologicznych, kuratorium oświaty i przedstawicieli władz miasta.

Tymczasem Krystyna Wiśniewska, starszy wizytator z Kuratorium Oświaty w Gorzowie Wlkp. wyjaśnia, że na terenie szkół nie są prowadzone zajęcia indywidualnego nauczania, ponieważ, zgodnie z § 5 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 28 sierpnia 2017 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie indywidualnego obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego dzieci i indywidualnego nauczania prowadzi się je w miejscu pobytu ucznia, w szczególności w domu rodzinnym, w placówce opiekuńczo-wychowawczej, w rodzinnym domu dziecka.

Jednak troje dzieci w jednej z zielonogórskich szkół ma takie zajęcia w szkole.

Polecamy:

Rodzic w szoku, kurator oświaty uspokaja, dyrektor nie wierzy. Gdzie w tym roku szkolnym będą uczyły się dzieci z trudnościami?

Gdzie jest miejsce dla ucznia z zespołem Aspergera? Kuratorium kontroluje szkołę