Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzięki sąsiadce pomoc przyszła w porę

Redakcja
– Utwierdzili nas w przekonaniu, że tak.
– Utwierdzili nas w przekonaniu, że tak. Emila Chanczewska
Sąsiedzi 90-letniej kobiety postawili w nocy na nogi wszystkie służby. Obawiali się o jej zdrowie. I dobrze zrobili, bo dzięki temu pomoc przyszła w porę.

W jednym z mieszkań przy ul. Wojska Polskiego w Stargardzie, na drugim piętrze mieszka sama 90-letnia kobieta. Codziennie przed i po pracy odwiedza ją syn. W nocy z czwartku na piątek sąsiadka z dołu usłyszała stukanie w sufit.
 
– Mówiłam tej pani, że jak coś się będzie działo, ma pukać w podłogę – mówi Anna Kurman z pierwszego piętra. – Przysnęłam już, gdy usłyszałam pukanie.
 
Starsza pani nie otwierała drzwi, dlatego syn sąsiadki zawiadomił straż pożarną, a ta pogotowie i policję. Wszystkie służby zjechały na miejsce. Gdy strażacy otworzyli drzwi okazało się, że starsza pani ma złamaną nogę. Pomogli ją przenieść do karetki. Trafiła do stargardzkiego szpitala, gdzie lekarz zdecydował o przewiezieniu do szpitala w Zdunowie.
 
– To złamanie, wymagające leczenia operacyjnego – mówi doktor Waldemar Mazur, chirurg ze szpitala w Stargardzie. – Ta pani powinna być przewieziona prosto do Zdunowa, niestety takie są zalecenia dyrektora wojewódzkiego pogotowia, by pacjenci trafiali do najbliższego szpitala.
 
– Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy reagują na to, że ktoś może potrzebować pomocy – mówi kpt. Sławomir Łagonda, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie.
____________________________________________________________________________
 W Stargardzkim Centrum Kultury nie ma już wiele miejsca dla amatorskiego ruchu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto