Temat afery w warszawskiej dzielnicy Wesoła opisała większość mediów, zarówno lokalnych jak i ogólnopolskich. Niestety, łamiący od dwóch lat prawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, burmistrz Edward Kłos, który na piśmie odmówił jego wykonania, pozostał bezkarny. Zdesperowany właściciel ziemi Adam Białas, na której zbudowano nieprawnie przystanek, musi skierować sprawę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Policja, Straż Miejska, Inspekcja Nadzoru Budowlanego ani nawet Ministerstwo Sprawiedliwości, nic w sprawie zrobić nie może.
Dziennikarze warszawskich mediów złożyli pisemny wniosek do premiera Donalda Tuska o odwołanie łamiącego prawo burmistrza Wesołej. Czy Donald Tusk przerwie skandaliczne bezprawie i zaniedbania swoich ludzi?
Teksty o sprawie w Internecie:
- W ogrodzie posiali... przystanek
- W Wesołej przystanek z bramą pośrodku
- Samowola w Wesołej, czyli właściciel kontra urząd
- Samowoli w Wesołej ciąg dalszy
- W bananowej republice nad Wisłą urzędnicy kpią z prawa
- W Polsce zalegalizowano bezprawie. I to dosłownie
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?