- Spacerowałem tam wczoraj i przeżyłem szok. Wśród zarośli w pobliżu stawku zauważyłem dwa nie zabezpieczone otwory studzienek kanalizacyjnych - dodaje.
Ogromne dziury są niemal niewidoczne, bo zasłaniają je suche liście i krzaki.
- To niebezpieczna pułapka, przecież ktoś może wpaść do dołu i dojdzie do tragedii - denerwuje się czytelnik. - Czy zarządca wyspy nie kontroluje podległego mu terenu?!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?