Dziwne ogłoszenia na Targówku. "Wtorki wolne od przemocy" - a co z pozostałymi dniami?

"Niebieskie wtorki wolne od przemocy" to inicjatywa dzielnicowych z komisariatu na Targówku oraz organizacji przeciwdziałającej przemocy w rodzinie dla dzielnicy Targówek. Celem akcji są między innymi diagnozowanie problemu przemocy rodzinnej, przeciwdziałanie temu zjawisku i rozpowszechnianie informacji o sposobach pomocy ofiarom przemocy domowej. W związku z tym policja organizuje specjalne dyżury skierowane do osób, które doznają przemocy w rodzinie. Odbywają się one w każdy wtorek przy ulicy Motyckiej 15. Takie inicjatywy z pewnością są potrzebne, zgadzamy się z tym, że nie można bagatelizować tak poważnych problemów i należy je zwalczać. Jest tylko jedno "ale" – sama nazwa akcji, na którą zwrócili uwagę także internauci.

"Niebieskie wtorki wolne od przemocy" – niefortunna nazwa policyjnej inicjatywy sugeruje, że wtorki to jedyne dni, w których nie powinno stosować się przemocy domowej. Szybko podłapali to członkowie grupy skupiającej mieszkańców Targówka. Pod zdjęciem ogłoszenia piszą między innymi tak: "Czyli w środę już można bić bez problemu", "Dobrze, że dziś sobota.", albo "Ktoś wie, czy można na inny dzień zamienić? U nas wtorek to taka tradycja.". - nabijają się internauci.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rzecznik komendy z Targówka, podkomisarz Paulinę Onyszko. - Do tej pory nie spotkaliśmy się z negatywnymi komentarzami ani złym odbiorem akcji. Najwidoczniej ludzie źle to interpretują, wynika to z ich braku wiedzy. We wtorki odbywają się specjalne dyżury, ale zjawisko przemocy domowej można zgłosić w każdej chwili. Nie każdy chce odwiedzać komisariat i przebywać w szerszym gronie osób, które chce uzyskać pomoc policji. Takie osoby mogą więc przyjść na kameralne spotkanie.
Myślę, że komentarze internautów są nieuczciwe, ale ludzie potrafią się śmiać ze wszystkiego, a my musimy mieć do tego dystans - powiedziała rzecznik komendy na Targówku.