Nic nie robią dla ochłody
– Mieszkam w Stargardzie od wielu lat i pamiętam co się kiedyś u nas robiło w czasie upałów – mówi stargardzianin. – Za rządów poprzednich dyrektorów Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej ulicami naszego miasta jeździły polewaczki, które zraszały je wodą. Ludziom było wtedy lepiej znieść upały. Nie rozumiem dlaczego obecny dyrektor o tym nie pomyślał. Przez ostatnie upały w mieście nie można było wytrzymać. Przed nami kolejne gorące dni, tak przynajmniej zapewniają meteorolodzy. Moim zdaniem, taka polewaczka choć raz lub dwa razy dziennie powinna przejechać stargardzkimi ulicami i pewnie wiele osób byłoby zadowolonych.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?