Edward Bober. Zwycięzca plebiscytu DZ i portalu Naszemiasto.pl na najskuteczniejszego radnego w DG

Gratuluję zwycięstwa w naszym plebiscycie na najskuteczniejszego radnego w Dąbrowie Górniczej. Co zadecydowało o tym, że mieszkańcy darzą pana tak wielką sympatią i zaufaniem?

Edward Bober: To zawsze jest miłe, kiedy zdobywamy zaufanie tych ludzi, dla których na co dzień pracujemy, którym pomagamy. Dlatego cieszę się, że zdecydowali się poprzeć moją kandydaturę i za to dziękuję. Myślę, że to jest właśnie wykładnia tego, co staram się robić na co dzień.

Poza tym to już pana kolejna kadencja w lokalnym samorządzie.

Edward Bober: Tak. Dokładnie trzecia kadencja, z małą przerwą. Nie można więc powiedzieć, że jestem w mieście postacią anonimową. Bagaż doświadczeń w pracy samorządowej jest całkiem spory.

Co w takim razie mógłby pan uznać za swój sukces? W jakich pozytywnych zmianach w naszym mieście miał pan udział?

Edward Bober: Przede wszystkim trzeba być człowiekiem i rozumieć potrzeby innych. Jeśli jesteśmy w stanie im pomóc, to właśnie to róbmy. I tak postępuję, pomagając wielu mieszkańcom. W różnych sprawach, czasami nawet tych drobnych, ale mających dla kogoś ogromną wartość. Poza tym zabiegałem o remont SP 30, dziś Zespołu Szkół nr 7, ale jeszcze przed przenosinami Gimnazjum nr 3. Wtedy podczas remontu byłoby mniejsze zamieszanie, ale najważniejsze, że szkoła została całkowicie zmodernizowana. Poza tym działam na niwie pomocy społecznej, a wszystko co robię, robię bez zaangażowania funduszy gminnych.

W jakim kierunku powinno się rozwijać nasze miasto?

Edward Bober:** Trzeba słuchać społeczeństwa, jego oczekiwań, a pieniądze z budżetu miasta wydawać tak, jakby się wydawało je z własnej kieszeni. Nie marnotrawić ich. Potrzebne jest u nas obniżenie lokalnych podatków i innych zobowiązań finansowych, które pozwoliłyby na rozwój drobnej wytwórczości. Tak, by możliwe było prowadzenie własnej działalności gospodarczej bez problemów i obaw o jutro.