Szesnaście lat miał najmłodszy kandydat na myśliwego, zdający ustny egzamin z zasad łowiectwa w siedzibie zarządu okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Łodzi.
- Samca kaczki krzyżówki to się poznaje po zielonej główce, no nie? - upewniali się nerwowo uczestnicy egzaminacyjnej giełdy pod drzwiami sali, gdzie odpytywała komisja, złożona z przedstawicieli PZŁ, Komendy Wojewódzkiej Policji, Urzędu Marszałkowskiego i Lasów Państwowych.
- Jeśli zdamy, będziemy czwartym pokoleniem myśliwych w naszej rodzinie - powiedzieli nam Mikołaj i Mateusz Rafalscy (uczeń liceum i student europeistyki). - U nas każdy mężczyzna poluje.
Z 37 przystępujących do egzaminu nie zdał tylko jeden. Przed egzaminem ustnym kandydat na myśliwego musi odbyć 70 godzin wykładów i 10 godzin treningu strzeleckiego, zdać egzamin pisemny z wiedzy ogólnej i prawa łowieckiego, a także egzamin ze strzelania.
Całą tę procedurę może rozpocząć tylko ten, kto odbył już przynajmniej roczny staż w jednym z kół łowieckich (przyszli myśliwi opiekują się paśnikami, budują ambony itp.).
W okręgu łódzkim Polskiego Związku Łowieckiego (Łódź i najbliższe powiaty) jest 1600 miłośników polowania.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?