Nie oglądam reklam, zawsze w czasie ich nadawania wychodzę do kuchni. Jakbym je od czasu do czasu oglądała, to nie zrobiłabym z siebie obiektu żartów :) Jeżdżąc rowerem zauważyłam na jednym z balkonów wywieszony dziwny ręcznik. Po kilku dniach nadal wisiał. Pomyślałam, że gospodyni zapomniała o zdjęciu prania. Wczoraj w oko mi wpadły podobne "ręczniki" na balkonach i w oknach.
Byłam zdziwiona, że nagle łomżyniacy zaczęli kupować jeden wzór ręczników. Powiedziałam to mężowi, a on popukał się w głowę i orzekł, że ma głupowatą żonę! Zaczął bajdurzyć coś o 5-tym stadionie. To z kolei ja zaczęłam jego podejrzewać o brak kilku klepek :) Mężuś od razu o moich ręcznikowych wnioskach rozpowiedział na działkach i sąsiedzi mieli ze mnie ubaw. Czy ktoś zdrowy na umyśle wpadłby na pomysł, żeby amatorzy Tyskiego bez planów i większych nakładów budowali z "ręczników" Piąty Stadion?!
Dziś wreszcie obejrzałam tą reklamę w TV :)
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
