Dreamliner LOT-u z osobami ewakuowanymi z Kabulu wylądował na lotnisku w Warszawie wczoraj, 18 sierpnia, około godz. 22.40. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, do Polski przyleciały 74 osoby, w tym tylko troje naszych obywateli. Reszta to współpracownicy polskiego kontyngentu z czasów, gdy stacjonował w Afganistanie oraz ich rodziny - także małe dzieci. Ewakuowani mają trafić do ośrodka dla uchodźców w miejscowości Linin pod Warszawą.
W samolocie, który wczoraj wylądował w Warszawie, były osoby, które reprezentowały inne nacje. Były osoby z Niemiec i Holandii. Zgodnie z poleceniem pana premiera bardzo mocno wspieramy inne instytucje, czy to NATO, Unii Europejskiej, czy Komitet Olimpijski - przekazał minister Wojciech Skurkiewicz na antenie Polskiego Radia 24.
Uchodźcy, którzy przybyli do Polski, wcześniej zostali ewakuowani z Afganistanu do Uzbekistanu samolotem wysłanym decyzją premiera przez Polskie Siły Zbrojne. Następnie trafili pod opieką konsula w Uzbekistanie. Akcja ewakuacji obywateli Afganistanu, którzy pomagali Polsce w tym kraju, weszła w kolejny etap. Samolot LOT Polish Airlines właśnie odebrał ich z lotniska w Uzbekistanie i przewozimy ich w bezpieczne miejsce w Polsce - pisał premier Mateusz Morawiecki, publikując zdjęcia z ewakuacji.
Polski rząd wysłał trzy wojskowe samoloty, które mają prowadzić ewakuację. Na polskiej liście osób chętnych do ewakuacji jest ponad 250 osób.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?