Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fatalna organizacja ruchu pieszych na Ursynowie. Pięć razy przez pasy, by dojść na przystanek po drugiej stronie ulicy [ZDJĘCIA]

Konrad Dąbrowski
Skrzyżowanie przy trasie S2 na wysokości ulicy Puławskiej w Warszawie to prawdziwa zmora mieszkańców tej okolicy. Problem stanowi fatalna organizacja ruchu pieszych, którzy chcąc dostać się na drugą stronę ulicy, muszą przejść pięć razy przez pasy z sygnalizacją świetlną. Taka przeprawa to często nawet kilkunastominutowa wycieczka. Dalsza część artykułu poniżej.
Skrzyżowanie przy trasie S2 na wysokości ulicy Puławskiej w Warszawie to prawdziwa zmora mieszkańców tej okolicy. Problem stanowi fatalna organizacja ruchu pieszych, którzy chcąc dostać się na drugą stronę ulicy, muszą przejść pięć razy przez pasy z sygnalizacją świetlną. Taka przeprawa to często nawet kilkunastominutowa wycieczka. Dalsza część artykułu poniżej. Google Maps
Skrzyżowanie przy trasie S2 na wysokości ulicy Puławskiej w Warszawie to prawdziwa zmora mieszkańców tej okolicy. Problem stanowi fatalna organizacja ruchu pieszych, którzy chcąc dostać się na drugą stronę ulicy, muszą przejść pięć razy przez pasy z sygnalizacją świetlną. Taka przeprawa to często nawet kilkunastominutowa wycieczka. Dalsza część artykułu poniżej.

Skrzyżowanie przy trasie S2 na Puławskiej. Zmora ursynowskich pieszych

Zapewne większość ursynowian zamieszkujących okolicę wylotówki na Piaseczno doskonale zna ten problem. Mowa o nagromadzeniu przejść dla pieszych na skrzyżowaniu trasy S2 z ulicą Puławską. Mieszkańcy tej okolicy chcąc dostać się np. na przystanek autobusowy, wpierw muszą pięć razy oczekiwać na zielone światło, dokładając tym samym drogi.

Absurd utrudniający życie mieszkańcom okolicznych ulic pojawił się po otwarciu trasy S2. Zanim ekspresówka przecięła Puławską, przejście dla pieszych było jedno. Odkąd sytuacja uległa zmianie, dojście na przystanek autobusowy w stronę centrum (idąc np. od ulicy Gawota) może zająć nawet kilkanaście minut. I analogicznie, chcąc dojść np. z ulicy Żołny na przystanek w stronę Piaseczna.

Komplikacji z pewnością można było uniknąć przy projektowaniu skrzyżowania. Wystarczyło użyć wyobraźni i postawić się w miejscu mieszkańców tej okolicy. Jednak żadna z osób odpowiedzialnych za projekt nie zadała sobie pytania, jak inwestycja wpłynie na codzienne życie sąsiedztwa.

Szereg pytań stawiają za to poszkodowani: Kto to wymyślił? Czy administrator drogi wróci po rozum do głowy? Jak można rozwiązać ten problem? - zachodzą w głowę oburzeni mieszkańcy ulicy Gawota.

Skrzyżowanie przy trasie S2 na Puławskiej. Jak rozwiązać uciążliwy problem?

Jak ułatwić życie mieszkańców sąsiedztwa skrzyżowania? Rozwiązań z pewnością jest wiele, ale czy nie warto sięgnąć po najprostsze? Najlepszą receptą byłby powrót do dawnej organizacji ruchu, z jednym przejściem dla pieszych. Wówczas przystanek autobusowy mógłby stanąć na pustym, odgrodzonym placu pod wiaduktem. W wersji na upartego - można pokusić się o kładkę nad ulicą Puławską, np. na przebiegającym tamtędy przejeździe kolejowym bocznicy kolejowej metra.

Niestety, jak na razie tamtejsi piesi nie mają na co liczyć, co udowodnił portal lokalny serwis informacyjny - haloursynow.pl. W ich artykule możemy przeczytać, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (zarządca drogi), twierdzi, że w obecnej chwili prowadzi w tym rejonie roboty budowlane, więc nie ma możliwości przywrócenia pierwotnej organizacji ruchu.

- Więcej szczegółów dot. organizacji ruchu będzie można wskazać pod koniec realizacji inwestycji, co jest związane z likwidacją zawrotki na ul. Puławskiej – powiedziała haloursynow.pl mówi Małgorzata Tarnowska z GDDKiA.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto