18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Film "Być jak Kazimierz Deyna" wchodzi do kin. Premiera 1 marca [RECENZJA, ZWIASTUN]

Marek Szymaniak
Film "Być jak Kazimierz Deyna"
Film "Być jak Kazimierz Deyna" Materiały prasowe
Film "Być jak Kazimierz Deyna" w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz wchodzi na ekrany kin. Premiera obrazu, który zdobył główną nagrodę na Koszalińskim Festiwali Debiutantów Filmowych "Młodzi i Film" już 1 marca 2013!

"Być jak Kazimierz Deyna" to debiutancki pełnometrażowy film Anny WIeczur-Bluszcz. Reżyserka dotąt tworzyła główne sztuki teatralne i słuchowiska dla Teatru Polskiego Radia. Teraz komedią obyczajową z mitem Kazimierza Deyny w tle próbuje sił w kinie.

Czytaj także: Kasia Rosłaniec: Dziecko to nie dodatek do sukienki. Nie może być lekiem na samotność [WYWIAD]

Głównym bohaterem filmu "Być jak Kazimierz Deyna" jest Kazik - chłopiec, który urodził się w dniu słynnego meczu z Polskiej Reprezentacji w piłce nożnej z Portugalią w 1977 roku. Legendarny piłkarz strzelił wtedy pięknego gola wprost z rzutu rożnego. Ojciec filmowego Kazika uznaje to za znak. Postanawia, że jego syn zostanie następcą słynnego piłkarza. Od najmłodszych lat próbuje zarazić go miłością do piłki. Chłopiec trafia też do drużyny piłkarskiej, ale to wszystko na nic. Kazik nie ma ani wielkiego talentu ani powołania.

Czas leci a Kazik dorasta i szuka w życiu własnej drogi, miejsca w życiu. Postać Kazimierza Deyny jest tu przede wszystkim mitem, aby opowiedzieć o dojrzewaniu, wchodzeniu w dorosłość, kiedy musimy podejmować odważne decyzje. Zwykle popełniamy wtedy błędy. Nie unika ich sam Kazik, dlatego nie brakuje wielu zabawnych scen, jak np. przy inicjacji seksualnej z puszystą koleżanką. Trafnością i komicznością zadziwiają też niezwykle cenne rady dziadka Kazika, którzy przeżył wojnę i wbrew obowiązującemu prawu słucha Radia Wolna Europa.

Kazik dorasta, a w tle rozgrywają się przełomowe dla historii Polski chwile. Upada komunizm i rodzi się dziki kapitalizm. Ta zmiana sprawia, że Kazik, jak i jego ojciec, mogą robić, co tylko zapragną. Pierwszy idzie na studia, a drugi zakłada własny biznes i sprzedaje białe skarpety na bazarze, co przynosi mu szczęście i sukces.

Zobacz: Kuczok: Przeciskam się przez szczeliny, aby się zresetować. Pod ziemią rodzę się na nowo [WYWIAD]

Film "Być jak Kazimierz Deyna" to także opowieść o tym, że sami decydujemy, jak ma wyglądać nasze życie. Musimy też odpowiedzialnie ponosić konsekwencje tych wyborów. Główny bohater w finałowej scenie mówi "Zrozumiałem, że trzeba żyć i pracować tak ciężo, jak się tylko potrafi, nawet jak gwiżdże na nas cały stadion. Zrozumiałem, że trzeba być jak Kazimierz Deyna w '77".

Zwiastun:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Film "Być jak Kazimierz Deyna" wchodzi do kin. Premiera 1 marca [RECENZJA, ZWIASTUN] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto