Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fioletowy Front walczy z nudą w Słupsku

Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Bardzo, bardzo fioletowo. Drodzy czytelnicy poznajcie Fioletowy Front, czyli grupę bardzo młodych ludzi, którzy postanowili mocno zamieszać w grodzie nad Słupią, co też z powodzeniem czynią już od jakiegoś czasu.

Działają od roku, a mają już na swoim koncie kilka zwariowanych akcji, które przypadkowych widzów wbiły w chodnik. Specjalizują we flashmobach, była bitwa na poduszki, było darmowe przytulanie, zombie walk i było ...śledztwo w sprawie zamordowanej wiewiórki.
– Chcieliśmy zaprotestować w ten sposób przeciwko zabijaniu zwierząt – objaśnia Jakub Buźkiewicz. – Przygotowaliśmy miejsce zbrodni, które zabezpieczyliśmy taśmą ostrzegawczą. Ofiarą morderstwa padła wiewiórka, narzędziem zbrodni był nóż do masła. Pojawiły się tabliczki oznaczające zbierane dowody. Kontury martwego zwierzaka obrysowaliśmy kredą, była również sztuczna krew. Całość w konwencji amerykańskiego kryminału. Naszym celem było stworzenie piorunującego efektu, który zadziwi każdego przechodnia.
Fioletowe spodnie, fioletowy front
Twórcami i mózgami całego zamieszania są Gabrysia Zielińska, Jakub Buźkiewicz i Arek Szewczyk. Do tego potężne medium czyli Facebook i gotowe. Nazwa zaczerpnięta została z utworu pt. Fioletowe spodnie z GS-u grupy Fahrben Lehre.
– Jesteśmy dziwolągami – twierdzi Gabrysia. – Tak nas postrzegają, wcale się tego nie wstydzę. Skąd pomysł na Fioletowy Front? Z nudy. W Słupsku wieje nudą i marazmem. Mamy pełno pomysłów, które chcemy jak najszybciej wcielać w życie. Tak, żeby coś się działo. Cokolwiek, co wywoływać będzie reakcje u ludzi stojących z boku. Jesteśmy apolityczni, liczy się tylko kreatywna zabawa. Nie obchodzi nas, co pomyślą inni, kilka razy zresztą usłyszeliśmy od przechodniów, żebyśmy poszli lepiej sprzątać po psach.
Szkiełkiem i okiem
– W Słupsku nic się nie dzieje, nie licząc jakiś pojedynczych koncertów czy imprez, a to zdecydowanie za mało – mówi Arek Szewczyk. My wprowadzamy dużo nowości, inności i interesujących pomysłów, organizujemy różnego rodzaju ciekawe akcje cieszące się mniejszą lub większą popularnością, jak chociażby Free Hugs, czyli darmowe przytulanie, akcja z której jesteśmy najbardziej znani. Moim zdaniem to bardzo dobrze, że znajdują się osoby które emanują dobrą energią i chęcią ożywienia Słupska, gdyby nie oni, to dalej nic fajnego w tym naszym kochanym mieście by się nie działo. Dobrze, że młodzi ludzie w Słupsku są tak pozytywnie zakręceni. Fajnie jest patrzeć, jak ludzie w różnym wieku przyjmują akcje z uśmiechem na twarzy.
Precz z nołlajfami!
Jakub nie lubi niczego planować. Stawia na spontaniczność. – Po co planować? – krzywi się buntowniczo. – Rzucam po prostu hasło na fejsie, wpisuję miejsce akcji, a przyjść może każdy. Na facebooku lubi nas prawie trzysta osób. Moim motto jest walka z nołlajfami czyli z ludźmi, którzy swoje życie spędzają przed komputerem, niczym poza tym się nie interesując. Fioletowy Front wspólnie z redakcją „Teraz Słupsk" planuje wybudowanie na placu przed ratuszem gigantycznego transformersa Megazorda. Mamy nadzieję, że do szalonej zabawy przyłączą się i młodzi i starsi. O szczegółach tego poważnego, bądź co bądź, logistycznie przedsięwzięcia, będziemy informować na naszych łamach.KATARZYNA SOWIŃSKA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto