Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Firmy padają przez korona-kryzys? Jest źle, ale dane tego nie potwierdzają

Piotr Wróblewski
Przemysław Świderski
Korona-kryzys doprowadza do bankructwa coraz więcej firm. Ale w oficjalnych statystykach można tego nie zauważyć. Sięgnęliśmy jednak głębiej, do danych firmy, które zawiesiły swoją działalność czekając na lepsze jutro. Ich liczba gwałtownie rośnie. To dowód na to, że przedsiębiorcy nie rezygnują. Walczą i czekają na lepsze czasy.

Nie ma dnia bez informacji o tym, że znana firma zamyka swoją działalność. Dotyczy to przede wszystkim branży rozrywkowej. Padają siłownie, kina, a przede wszystkim puby i restauracje. Niektóre odchodzą wśród wielkiej wrzawy, czasem wystarczy to na zainicjowanie zbiórki pieniędzy – na dalsze przetrwanie. Ale często nie.

- Małe browary rzemieślnicze i puby odchodzą w ciszy, bo też ile można pisać o tym, że jest ciężko, a sens prowadzenia działalności staje pod znakiem zapytania. A ich doświadczenie i miejsce, które zajmowali, współtworząc kolorową różnorodność produktów i usług najwyższej jakości trudno będzie czymś zastąpić - mówi Paweł Leszczyński, prezes stowarzyszenia Wolny Kraft. To z kolei oświadczenie dyrekcji Kinoteki._ „Zagrożenie upadku wielu kin jest realne, a sytuacja zdaje się być coraz bardziej dramatyczna.” _Kino nie działa od października.

Co mówią statystyki? Przedsiębiorcy walczą

Wystąpiliśmy do Urzędu Statystycznego w Warszawie z prośbą o szczegółowe dane dotyczące liczby firm zamkniętych i zawieszonych. Tutaj zaskoczenie, w 2020 roku w stolicy zlikwidowano „tylko” 13 488 firm. O ponad tysiąc mniej niż rok wcześniej.

Najwięcej zamkniętych biznesów było na początku roku, czyli jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa:

  • styczeń - 1906 zlikwidowanych firm (porównując: w 2019 roku było to - 1664)
  • luty - 1819 (w 2019 roku - 1164).

To jednak powszechna praktyka, że likwidacje odbywają się na początku roku. Po zamknięciu roku obrotowego. W kolejnych miesiącach ubiegłego już roku zamykano między 700 a 1100 biznesów. Mniej niż w 2019. „Górkę” widzimy dopiero w grudniu. Tutaj odnotowano aż 1302 likwidacje podmiotów gospodarczych, o 20 proc. więcej niż rok wcześniej.

Prawdziwy obraz pandemii zobaczymy jednak, gdy wgłębimy się w firmy, które zostały zawieszone. Tak zrobili m. in. zarządcy Kinoteki. W dużym skrócie można założyć, że są to firmy, które chciałyby działać, ale obecne warunki i obostrzenia im na to nie pozwalają.

Przechodząc do liczb, w całym 2020 roku w Warszawie swoją działalność zawiesiło 12 127 firm. Rok wcześniej było to „tylko” 9 439. Wzrost jest gigantyczny. Widoczny jest jeszcze bardziej, gdy spojrzymy na poszczególne miesiące. „Pik” zawieszonych firm zauważalny jest podczas pierwszego lockdownu, czyli w marcu i kwietniu. Kolejny wzrost widać po wakacjach, gdy rząd po raz kolejny zamknął restauracje i niektóre punkty rozrywkowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto